×

Fotograf skrytykował ciężarną, która chciała uwiecznić narodziny dziecka. Uznał, że cesarka to nie poród…

Narodziny dziecka to jeden z najważniejszych i najpiękniejszych momentów w życiu kobiety.

Choć bolesne, powitanie dziecka na świecie jest zdecydowanie wyjątkowe i wielu rodziców pragnie uwiecznić tę chwilę na zdjęciach, a nawet wynajmuje fotografa.

Pewnej matce, która pragnęła udokumentować poród przez cesarskie cięcie, możliwość fotografowania została odmówiona.

Wszystko zaczęło się, gdy kobieta poszukiwała fotografa, który uwieczni przyjście jej dziecka na świat. Potencjalny fotograf jednak najwyraźniej był ekspertem w dziedzinie porodów i zaszczycił kobietę niemiłymi tekstami. Kontrowersyjna rozmowa została opublikowana na Facebooku i nieco wstrząsnęła społecznością.

Fotograf zasugerował, że kobieta wybiera łatwą drogę porodu, twierdząc, że cesarskie cięcie to operacja, a on takimi rzeczami się nie zajmuje.

Pojawiło się również zdanie, że cesarskie cięcie nie ma nic wspólnego z porodem, gdyż jest to po prostu wyjęcie dziecka z brzucha mamy. Jedynie kobiety, które urodziły swoje pociechy siłami natury mają prawo wypowiadać się w kwestii porodów.

#tmw your #birthphotographer dumps you for having a csection.

Opublikowany przez Sanctimommy Piątek, 24 lutego 2017

Wydawałoby się, że fotograf specjalizujący się w porodach będzie miał jakiekolwiek pojęcie w tej kwestii jak i również okaże się wyrozumiały.

Kobiety nie zawsze mają wybór co do okoliczności w jakich urodzą. Bardzo często decyzja o cesarskim cięciu jest spowodowana bezpieczeństwem, tak jak było w tym przypadku. Nawet jeśli kobieta dobrowolnie wybiera cesarskie cięcie, raczej nikt nie ma prawa jej za to krytykować.

Focus

Internauci są oburzeni słowami niedoszłego fotografa. Poród to nie łatwa sprawa, bez względu na okoliczności.

W tym wszystkim również ważny jest fakt, że ze wszystkich osób, to nie fotograf powinien oceniać przyszłą matkę, jego rola jest zupełnie inna. Jeśli chodzi o cesarskie cięcie jako kierowanie się „wygodą”, cóż warto przypomnieć choćby ten brutalnie szczery post.

Totally not interested in your birth plan

Może Cię zainteresować