Fatalny wypadek nad Zalewem Słup. Auto przejechało po opalającej się kobiecie

Fatalny wypadek nad Zalewem Słup w województwie dolnośląskim. Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie, gdy nad wodą wypoczywało wielu okolicznych mieszkańców. Jeden z zaparkowanych w pobliżu akwenu samochodów, nagle stoczył się z parkingu i przejechał po opalającej się na plaży kobiecie.

Fatalny wypadek nad Zalewem Słup

Od kiedy zaczął się letni sezon, niemal codziennie słyszmy doniesienia o kolejnych przypadkach utonięć. Jednak okazuje się, że wypoczynek nad wodą może być niebezpieczny również dla tych, którzy pozostają na plaży.

W niedzielę 26 lipca ok. 14 nad Zalewem Słup na Nysie Szalonej doszło do tragicznego wypadku. Kilkanaście metrów od brzegu jedna z wypoczywających nad wodą rodzin, zaparkowała Forda Focusa. Nagle pojazd bez kierowcy stoczył się, po drodze przejeżdżając po kobiecie. Nieświadoma ofiara opalała się na plaży.

Kobieta przeszła operację

Nad zalew natychmiast wezwano pogotowie. Opalająca się kobieta doznała licznych obrażeń i wymagała interwencji lekarskiej. Ranną przetransportowano do szpitala w Legnicy.

Jak podaje Radio ZET, w akcji na miejscu zdarzenia uczestniczyli m.in. funkcjonariusze straży pożarnej z OSP Męcinka oraz JRG Jawor.

W dniu dzisiejszym koło godziny 14.00 doszło do nieszczęśliwego wypadku na zbiorniku Słup. Auto osobowe stoczyło się do wody potrącając przy tym kobietę. Kobieta została zabrana do szpitala z obrażeniami

– mogliśmy przeczytać w komunikacie na Facebooku.

Wiadomo już, że kobieta przeszła operację, ale policja póki co nie informuje o stanie zdrowia ofiary wypadku.

Winne dziecko…?

Służby starają się dociec, co przyczyniło się do tak tragicznego w skutkach incydentu. Jedna ze wstępnych hipotez zakłada, że kierowca pozostawił auto na biegu jałowym, dlatego pojazd stoczył się ze skarpy.

Ale śledczy podejrzewają również, że przyczyną fatalnego wypadku mogła być… dziecięca zabawa. Bawiące się dziecko mogło poluzować dźwignię hamulca ręcznego i przypadkowo zwolnić bieg.

Niezależnie od tego, która z wersji ostatecznie okaże się prawdziwa, całe zajście będzie wiązać się z traumą zarówno dla samej poszkodowanej, jak i rodziny, do której należy pojazd.