Noworodek urodził się martwy. Kilka sekund przed dokonaniem kremacji zauważono, że jednak oddycha
Historie takie, jak ta przerażają do szpiku kości. Gdy je czytamy, nie możemy uwierzyć, że coś takiego mogło wydarzyć się naprawdę. Zastanawiamy się, czy nie jest to jedynie przypadkiem scenariusz jakiegoś przerażającego horroru…
Przedwczesny poród
W szpitalu w Indiach na świat przyszła przedwcześnie maleńka dziewczynka. Dzieciątko ważyło jedynie 350 gramów i urodziło się w 24 tygodniu ciąży.
Personel medyczny obecny przy porodzie orzekł, że dziecko jest martwe ponieważ nie oddycha i nie porusza się. Doradzono rodzicom, aby jeszcze tego samego dnia ciało maleństwa poddać kremacji.
Druzgocąca pomyłka
Dziewczynka trafiła do krematorium, ale tam, na kilka sekund przed kremacją, pracownicy zauważyli, że oddycha, a jej serduszko wciąż bije. Dziewczynkę natychmiast odwieziono z powrotem do szpitala na oddział intensywnej terapii.
Okazało się, iż położne stwierdziły zgon dziecka bez obecności jakiegokolwiek lekarza.
Jeden z krewnych przedwcześnie urodzonej dziewczynki wyznaje:
Powiedziano nam, że dziecko zmarło więc musimy poddać je kremacji. Wzięliśmy jej maleńkie ciałko i przewieźliśmy do krematorium. Gdy na miejscu odwinęliśmy ręcznik, w który była zawinięta, nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom – malutka oddychała!
