Ewakuacja szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą! U kilkunastu pacjentów wykryto koronawirusa
Ewakuacja szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą! U kilkunastu osób spośród personelu i kilku pacjentów potwierdzono zakażenie koronawirusem. W transporcie chorych pomagają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
Reakcja łańcuchowa
Pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem w Nowym Mieście nad Pilicą potwierdzono u 45-letniej pielęgniarki z lokalnego szpitala. Od poniedziałku kobieta przebywała z izolatce, a w środę, po wykonaniu testu, który dał wynik pozytywny, została przewieziona do szpitala w Radomiu.
Tego samego dnia objawy zakażenia wystąpiły u lekarza z pogotowia ratunkowego w Grójcu. Jak udało się ustalić, zarażona pielęgniarka miała kontakt z tamtejszym szpitalem.
Kolejne testy wykazały koronawirusa u innych pracowników szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą. W czwartek zarażone były już cztery pielęgniarki z Powiatowego Centrum Medycznego w Grójcu. W piątek wieczorem liczba nowych zarażeń sięgnęła siedmiu, nie licząc poprzednich kilkunastu potwierdzonych przypadków.
Prawdopodobnie źródłem zakażenia była pacjentka leczona w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą na zapalenie płuc.
Ewakuacja szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą
W tej sytuacji starosta grójecki Krzysztof Ambroziak w sobotę 21 marca podjął decyzję o ewakuacji pacjentów. Ci, którzy nie wymagają leczenia szpitalnego, wracają do domów. Pacjenci, którzy nadal potrzebują hospitalizacji, trafią do szpitala MSWiA w Warszawie.
W ewakuacji pomagają żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Kiedy wszyscy pacjenci opuszczą szpital rozpocznie się gruntowna dezynfekcja przeprowadzona przez specjalistyczną firmę.
Jak ujawnia Krzysztof Ambroziak, plan, póki co, na tym się kończy:
Nie wiemy na razie, co będzie dalej. Od rana w sobotę spływają kolejne wyniki, które potwierdzają, że jest coraz więcej zarażonych osób ze szpitala w Nowym Mieście, a także w Grójcu. Wojewoda mazowiecki nie zgadza się na zawieszenie działalności szpitala w Nowym Mieście. Mają być tutaj oddelegowani lekarze i pielęgniarki z innych placówek.