Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia. Jest nagranie z momentu podłożenia pocisku

Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie. Jak informowały służby, sytuacja podczas Marszu Pamięci Ofiar Ludobójstwa była bardzo poważna. Zagrożenie stanowił pocisk o dużej sile rażenia. W związku z tym policja aresztowała już 31-letniego mężczyznę. Tymczasem do sieci trafiło nagranie z momentu podłożenia pocisku.

Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia. Co się stało?

W poniedziałek 11 lipca wieczorem na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie odbył się Marsz Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej. W wydarzeniu brało udział około 350 osób. Obchody zakłócił bardzo niepokojący incydent, który miał miejsce tuż po godzinie 19. Przy Krakowskim Przedmieściu młody mężczyzna położył na ziemi pocisk.

Mężczyzna wyjął z plecaka i położył na ziemi niebezpieczny przedmiot. Na miejscu pracują pirotechnicy (…). Ewakuowano zarówno uczestników odbywającego się właśnie zgromadzenia, jak i wszystkie osoby w promieniu 200 metrów od miejsca zagrożenia

– poinformował wczoraj rzecznik prasowy stołecznej policji, Sylwester Marczak.

Co więcej, o zagrożeniu i zakłóceniu przebiegu marszu informowali w mediach społecznościowych także uczestnicy wydarzenia.

Podczas Marszu Pamięci Ofiar Ludobójstwa w #Warszawa doszło do prowokacji – jakiś wariat przyniósł niewybuch. Policja zablokowała Krakowskie Przedmieście

– napisał jeden z uczestników marszu.

Podczas Marszu Pamięci Ofiar Ludobójstwa w #Warszawa doszło do prowokacji – jakiś wariat przyniósł niewybuch. Policja zablokowała Krakowskie Przedmieście. pic.twitter.com/pjvatYX1z2

— Kamil Klimczak (@kamil_klimczak) July 11, 2022

Tuż po godzinie 20:30 antyterroryści zabezpieczyli pocisk w beczce do przewozu materiałów niebezpiecznych.

Zgromadzenie na Krakowskim Przedmieściu zostało ewakuowane, gdy jeden z mężczyzn wyjął pocisk z plecaka i pozostawił go na deptaku. Z zatrzymanym 31-latkiem trwają czynności. Mężczyzna był wcześniej notowany. Policyjni pirotechnicy wyznaczyli 200-metrową strefę bezpieczeństwa. pic.twitter.com/6wpumxdDY5

— Policja Warszawa (@Policja_KSP) July 11, 2022

W związku z tym teren zamknięty był do godziny 21:00. Policyjni pirotechnicy wyznaczyli 200-metrową strefę bezpieczeństwa. Służby nie udzieliły oficjalnego komentarza w całej sprawie. Niemniej jednak z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że chodziło o pocisk o dużej sile rażenia.

Ewakuacja Krakowskiego Przedmieścia. Nagranie z momentu podłożenia pocisku

Do sieci trafiło nagranie z momentu podłożenia pocisku. Przede wszystkim widzimy na nim mężczyznę, który z uniesionymi rękami podchodzi do prowadzących zgromadzenie osób. W jednej z nich trzyma pocisk.

Czy on chce tutaj detonować coś? Czy to jest wariat?

– pytała zdezorientowana prowadząca zgromadzenie.

Po chwili mężczyzna odkłada pocisk na ziemię i odchodzi. Niemal natychmiast podchodzi do niego ochrona zgromadzenia, a następnie policja.

Fragment nagrania @eMisjaTv na którym widać mężczyznę z ładunkiem, który podchodzi wprost przed kamerę. Wg informacji portalu @tvp_info to notowany wcześniej obywatel Polski z Mazowsza. pic.twitter.com/EODRaEK38G

— Samuel Pereira (@SamPereira_) July 11, 2022

Kto podłożył pocisk na Krakowskim Przedmieściu?

W związku z tym, co wydarzyło się na podczas marszu, służby zatrzymały 31-latka. Pochodzący z Mazowsza mężczyzna był już poprzednio notowany przez policję. Na razie nie ujawniono szczegółowych informacji na temat napastnika, która podłożyła pocisk na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.