Ewa Minge i Radosław Majdani razem w „Sprawie dla reportera”. Wystąpili nie bez powodu
Ewa Minge i Radosław Majdan ostatnio zaskoczyli widzów. Oboje pojawili się w programie TVP „Sprawa dla reportera” w roli ekspertów. Jesteście ciekawi jak sobie poradzili?
Ewa Minge i Radosław Majdan w „Sprawie dla reportera”
„Sprawa dla reportera” jest emitowany już od 1984 roku. Co do zasady, program Elżbiety Jaworowicz ma na celu pomoc ludziom, których nikt nie chce wysłuchać. Dlatego, wiele osób było zaskoczonych, że gośćmi ostatniego programu byli Ewa Minge razem z Radosławem Majdanem.
Nie wiadomo, co kierowało produkcją, kiedy zapraszała do programu celebrytów w roli ekspertów. Przypuszczamy, że nie bez znaczenia był fakt, że Ewa Minge prowadzi swoją fundacje. Chcemy wierzyć, że zarówno ona, jak i Radosław Majdan pomagają z potrzeby serca, a nie dla sławy.
Ewa Migne obiecała pomoc dla potrzebujących
W programie pojawiła się kobieta, której sąd nakazał oddanie dziecka ojcu, który mieszka we Włoszech. Matka nie zgadza się z wyrokiem. Usłyszała słowa wsparcia od znanej projektantki:
Osobiście mi bardzo by się podobało, aby pani mogła wychować dziecko na tej wsi i w swoim dużym domu tak, jak ja wychowywałam swoich synów. Oni znają teraz cały świat i potrafią się poruszać po tym świecie. (…) Polska wioska nie jest w niczym gorsza od Werony
Minge wyraziła też chęć pomocy drugiemu gościowi show. Zapowiedziała, że przyjmie do fundacji kobietę, której nie stać na utrzymanie rodziny razem z jej bliskimi.
Radosław Majdan opowiedział o miłości do dzieci
Przy okazji obecności w „Sprawie dla reportera”, prowadząca Elżbieta Jaworowicz, zachwycała się byłym piłkarzem. Stwierdziła, że Radosław Majdan świetnie radzi sobie wychowując synów Małgorzaty Rozenek, mimo że nie są jego biologicznymi dziećmi. Radosław Wyznał, że kocha chłopców jak swoich:
Miłość jest bezwarunkowa i generalnie nie można się tego nauczyć. Jeśli kochasz kobietę, to kochasz też jej dzieci. Jeśli są to wspaniali chłopcy, to tym bardziej nie wymaga to żadnej pracy (…) miłość ma swoje konsekwencje
Radosław Majdan przekazał również potrzebującym koszulkę od Kuby Błaszczykowskiego.