×

Miał prywatne zoo, kilka żon i miliony dolarów. Do końca życia będzie siedzieć w więzieniu

Joaquin „El Chapo” Guzman po latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości wreszcie usłyszał wyrok. Na szczęście amerykański sąd nie miał litości dla narkotykowego barona z Meksyku. Lista jego zbrodni jest długa i dotyczy głównie handlu nielegalnymi substancjami i prania pieniędzy. Dodatkowo sędzia orzekł o przepadku milionowej fortuny.

Po kilku ucieczkach z więzienia, El Chapo usłyszał wyrok

El Chapo był obok Pablo Escobara, jednym z najpotężniejszych baronów narkotykowych na świecie. Od 1989 roku kierował kartelem z Sinaloi, nawet w latach, kiedy przebywał w więzieniu. Zajmował się handlem heroiną, marihuaną, a później także kokainą, na czym dorobił się niewyobrażalnego majątku. Przez lata unikał odsiadki, uciekając z kolejnych więzień.

Guzman działał w Meksyku, ale jego aresztowaniem były zainteresowane Stany Zjednoczone, ponieważ to właśnie tam trafiały narkotyki warte miliardy dolarów. Dlatego amerykański rząd przez lata starał się o ekstradycję El Chapo. Doszło do niej dopiero w 2017 roku, ponieważ wcześniej baron uciekał z meksykańskich więzień w obawie przed ekstradycją. Jedna z jego ucieczek została uwieczniona na nagraniu z monitoringu.

El Chapo usłyszał wyrok po amerykańskim procesie

Proces narkotykowego potentata zaczął się w listopadzie w 2018 roku przed Sędzią Sądu USA Brianem Coganem. W lutym tego roku został skazany za 10 różnych przestępstw. Odpowiedział między innymi za handel narkotykami, pranie brudnych pieniędzy i wręczanie wielomilionowych łapówek meksykańskim urzędnikom. W procesie zeznawało ponad 50 świadków. Część z nich w trakcie zeznań mówiło, że El Chapo rozkazywał, a czasem nawet sam brał udział w torturach i mordowaniu „wrogów kartelu”. Jego organizacja opierała się na brutalnej sile, a jego ludzie nie wahali się zabijać.

El Chapo już w lutym został uznany za winnego, ale dopiero teraz usłyszał wyrok. Sąd skazał barona narkotykowego na dożywocie, a dodatkowe 30 lat orzekł za posiadanie nielegalnej broni. Uzasadniając wyrok podkreślił, że nie ma żadnych podstaw by wydać łagodniejszy wyrok, a „przytłaczające zło” otaczające El Chapo sprawia, że nie zasługuje na łagodniejsze traktowanie.

Mimo, że El Chapo usłyszał wyrok dożywocia, adwokat nadal staje w jego obronie

Tymczasem 62-letni Guzman w czasie procesu twierdził, że pobyt w amerykańskim więzieniu był dla niego „psychologicznymi, emocjonalnymi i psychicznymi torturami 24 godziny na dobę”. Jego adwokat podkreślał, że El Chapo chciał tylko sprawiedliwego procesu, a według niego postępowanie było fikcją i pokazówką. Obrońca podkreślał, że świadkowie zrobili z jego klienta kozła ofiarnego, by wybielić siebie. Dodatkowo według adwokata, jeden z ławników przyznał anonimowo, że przysięgli mieli dostęp do medialnych informacji o procesie, a to złamanie amerykańskiego prawa:

Koniec końców, lubimy udawać, że to była sprawiedliwość – to nie była sprawiedliwość. Nie może być sytuacji, w której przysięgli (…) okłamują sędziego

Według zagranicznych mediów, El Chapo zostanie umieszczony z federalnym zakładzie karnym we Florence w Kolorado. W Stanach Zjednoczonych ma opinię placówki, z której nie da się uciec. Amerykańskie władze obawiają się, że Guzman ponownie spróbuje zbiec, tak jak dwukrotnie zrobił to w Meksyku.

Instagram

Instagram

Baron zostawił rodzinie majątek, ale luksusy wkrótce się skończą

Mimo, że El Chapo był okrutnym narkotykowym baronem, był w bardzo bliskich kontaktach ze swoją rodziną. Uwielbiał swoją matkę, która do tej pory broni syna twierdząc, że nie popełnił wszystkich zarzucanych mu zbrodni. Jednak podkreśla, że syn powinien naprawić wszystkie krzywdy, które wyrządził.

Guzman uwielbiał kobiety i był żonaty 4 razy. Ostatnią czyli Emmę Coronel poślubił w 2007 roku, kiedy miała zaledwie 17 lat. Kobieta do tej pory ma status celebrytki w Meksyku i chwali się swoim wystawnym życiem. Oczywiście może sobie na nie pozwolić, dzięki fortunie męża zbudowanej na handlu narkotykami i śmierci setki niewinnych ludzi. Co ciekawe, Guzman ma bardzo liczną rodzinę. Doczekał się 12 lub 13 dzieci, jednak media nie są w stanie ustalić dokładnie ile dzieci z różnymi kobietami ma zbrodniarz. Jeden z jego synów zginął w wieku 22 lat, zastrzelony przez 40 członków wrogiego gangu narkotykowego.

Warto wspomnieć, że Guzman, dokąd w wieku kilkunastu lat zaczął uprawiać marihuanę, dorobił się 14 mld dolarów. On sam prowadził skromne życie, żeby nie ściągać na siebie uwagi amerykańskich agentów. Przez lata nietykalność zapewniały mu łapówki wypłacane najwyższym meksykańskim urzędnikom. Jednak tym razem straci swój majątek, co zapewne najbardziej zaboli jego żonę, która pokazuje swoje luksusowe życie na Instagramie. Sąd orzekł o przepadku fortuny wycenianej na 12,6 mld dolarów. Jednak możliwe, że Guzman ukrył część swoich pieniędzy.

Żona Guzmana pochwaliła się zdjęciem z córkami i torebkami od najdroższych projektantów

Instagram

Instagram

Wystawne przyjęcie urodzinowe jego córek

Gdy przebywał w meksykańskim więzieniu, dzięki łapówkom urządził sobie luksusową celę

Może Cię zainteresować