Nie żyje polski dziennikarz. Jego ciało znaleziono w mieszkaniu

Radio Gdańsk w żałobie. Dziennikarz Radia Gdańsk nie żyje. W sobotę wieczorem tuż po godzinie 19.00 w domu na gdańskiej Żabiance znaleziono ciało Pawła Lucińskiego. Na miejsce została wezwana policja, grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Śledczy zakładają, że do śmierci mężczyzny przyczyniła się osoba trzecia. Póki co nie wiadomo jednak, czy było to pobicie ze skutkiem śmiertelnym czy zabójstwo. Policja zabezpieczyła ślady na miejscu zdarzenia.

Dziennikarz Radia Gdańsk nie żyje. W związku z makabrycznym odkryciem zatrzymano 34-letnią kobietę

Przesłuchano świadków, dokonano oględzin miejsca. W tej sprawie zatrzymano 34-letnią kobietę. Czyn wstępnie zakwalifikowano jako zabójstwo – powiedziała portalowi tvp.info rzecznik gdańskiej policji asp. Karina Kamińska

Wiadomo również, że zatrzymana kobieta nie jest rodziną dziennikarza.

Śmierć mężczyzny wstrząsnęła wieloma osobami

Wszystkim nam ciężko ogarnąć myśli… Odszedł nasz kolega. Paweł, będzie nam Ciebie bardzo brakowało – czytamy na facebookowym profilu Radia Gdańska

Kim był Paweł Luciński?

Paweł Luciński był związany z Radiem Gdańsk od 1997 roku. Prowadził tam m.in. Muzyczną Strefę Radia Gdańsk, w której przedstawiał słuchaczom wybrane przez siebie utwory. Miał powołanie do tego, co robił, o czym mogą świadczyć wypowiedzi redakcyjnych kolegów.

Był skarbnicą wiedzy muzycznej. Na przestrzeni lat relacjonował najważniejsze wydarzenia muzyczne oraz przeprowadzał wywiady z wybitnymi artystami. Był wielkim fanem U2 i The Beatles. Miał 49 lat – czytamy na stronie Radia Gdańsk