×

Dziennikarz Polsatu nie wytrzymał i zwrócił się do Putina w ostrych słowach. „Ruski ch*ju”

Igor Sokołowski to były dziennikarz TVN24, który obecnie pracuje w Polsat News. Dziennikarz Polsatu nie wytrzymał i dał upust emocjom. Napisał na Twitterze bardzo mocne słowa pod adresem prezydenta Rosji.

Emocje na wizji

Gdy prowadzą programy informacyjne czy wywiady, starają się zachować kamienną twarz. Patrzą na nich miliony Polaków. Powinni zatem zapomnieć o emocjach i skupić się na faktach. Kiedy mówią o kolejnych ludzkich tragediach, widz nie wie, o czym myślą i co czują. Właśnie tego wymaga profesjonalizm dziennikarza na wizji. Ale są takie momenty, w których nawet najbardziej profesjonalny dziennikarz z trudem hamuje emocje.

Mogliśmy to zaobserwować, gdy dziennikarka TVN24 Anna Seremak-Frątczak zapowiadała materiał, na którym mała dziewczynka mieszkająca w schronie w Kijowie śpiewa znany utwór z „Krainy lodu”. Z trudem powstrzymała łzy.

Dziennikarz Polsatu nie wytrzymał

W obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, na odważną wypowiedź pozwolił sobie także dziennikarz związany z Polsatem News – Igor Sokołowski. Co prawda nie wypowiedział ich na wizji, ale i tak zrobiły wrażenie.

W jednym z ostatnich wpisów Sokołowski zdecydował się na odważne słowa.

Po ponad 20 latach pracy boleśnie przekonałem się, że jednak nie jesteśmy ludźmi z teflonu. Za kolejkę po chleb w Czernihowie, za teatr w Mariupolu, obyś ruski ch*ju z piekła nie wyjrzał

– napisał Sokołowski.

Przypomnijmy, w Czernihowie Rosjanie otworzyli ogień do cywili, którzy stali w kolejce po chleb. Zginęło 10 osób. W Mariupolu Rosjanie zrzucili superciężką bombę na teatr, w którym ukrywali się mieszkańcy miasta. Ci ludzie już wcześniej przez Rosjan stracili dach nad głową. Schron przeciwbombowy cudem ocalał, ale w podziemiach nadal jest uwięzionych ponad 1000 osób. Wydostanie ludzi z podziemi jest utrudnione z powodu walk ulicznych i ciągłego ostrzału Rosjan.

Fotografie: Instagram (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować