Dziecko zostało pochowane z twarzą skierowaną w piach. Na ciele miało 14 ran kłutych…
Ta straszna historia rodem z horroru wydarzyła się naprawdę. Dziecko, które znaleziono na całym ciele miało oznaki okrutnej przemocy. Zostało dźgnięte nożem, nie raz, lecz kilkanaście razy, a następnie zakopane w polu w dzielnicy Wangyai w Tajlandii.
53-letni Kachit Krongyut była w ogromnym szoku, gdy zauważyła zakrwawione dziecko pochowane twarzą w dół. Jak się po chwili okazało, dziecko wciąż żyło, na co wskazywał jego bardzo cichy płacz. To prawdziwy CUD!
„Na początku myślałam, że ktoś pochował żywe zwierzę, ale potem zobaczyłam nóżkę. Starałam się nie panikować i zadzwoniłam po pomoc. Żywe dziecko zostało pochowane z twarzą skierowaną w piach.” – wyznaje kobieta.
Wstrząsające odkrycie uratowało dziecku życie. Pracownicy szpitala stwierdzili, że mały chłopiec musiał przeżywać straszliwe męczarnie.
Dziecko jest już prawie całkowicie zdrowe. Uśmiechniętego i ubranego w szaty buddyjskie malucha, który cudem uniknął śmierci, możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej.
