×

Dzieci nie wrócą do szkół we wrześniu? MEN szykuje się do lekcji on-line

Czy dzieci nie wrócą do szkół we wrześniu? Rodzice uczniów są zaniepokojeni. Wprawdzie w tym roku dopiero 26 czerwca kończy się rok szkolny, ale trudno nie myśleć już o kolejnym. Wszyscy liczą, że tuż po wakacjach dzieci wrócą do szkół. Takie same nadzieje wyraża MEN, a jednocześnie… szykuje się do kontynuowania lekcji on-line.

3,5 miesiąca nauki zdalnej

To nie był łatwy czas. Najboleśniej odczuli go rodzice, których postawiono w obliczu nowego wyzwania. Większość musiała przejąć zadania nauczycieli i tłumaczyć dzieciom kolejne zagadnienia, łącząc nowe obowiązki z pracą zawodową.

Początkowo przerwa miała potrwać 2 tygodnie, ale epidemia koronawirusa sprawiła, że przedłużyła się o 3 miesiące. I choć wśród niektórych uczniów ten stan wzbudza zachwyt, inni mówią, że jak nigdy… zaczęli doceniać szkołę.

Nauczanie zdalne to kłopot nie tylko dla rodziców. Poważny problem stanowią różnice pomiędzy realizacją programu przez poszczególne szkoły. Pilniejsi uczniowie starają się nadrabiać braki, ale co z tymi, którzy mają trudności z nauką? I tymi, których rodzice nie mają czasu na szczegółowe omawianie zagadnień?

Pozostaje również kwestia dostępu do komputerów i Internetu, szczególnie w domach, w których uczy się więcej niż jedno czy dwoje dzieci.

Teoretycznie państwo daje szkołę on-line, ale to na głowie rodziców leży dopięcie całego systemu. To oznacza, że nie tylko – jeśli mogą – idą na zasiłek opiekuńczy, lecz także korzystają z różnych innych rozwiązań, które nie do końca są legalne

– mówiła niedawno w TOK FM Patrycja Maciejewicz z „Gazety Wyborczej”.

Dzieci nie wrócą do szkół we wrześniu?

Oburzeni rodzice utworzyli w sieci petycję, pod którą podpisało się ponad 50 tys. osób. W jej treści czytamy:

Jesteśmy zbulwersowani tym, że minister edukacji bierze udział w działaniach związanych z wdrażaniem nauczania zdalnego od września 2020 r., a nie planuje działań umożliwiających uczniom powrót do szkoły.

Do sprawy odniosła się rzeczniczka MEN, Anna Ostrowska:

Zrobimy wszystko, aby dzieci wróciły do szkół od września w normalnym trybie. Przygotowujemy się do normalnej, stacjonarnej pracy szkół i placówek oświatowych. Rozwijamy platformę edukacyjną epodreczniki.pl, która cieszy się dużym zainteresowaniem wśród uczniów i nauczycieli. Wprowadzamy nowe funkcjonalności tak, aby dostosować to narzędzie do potrzeb szkół

Ale nie oznacza to, że kontynuacja lekcji zdalnych po wakacjach jest wykluczona. MEN przygotowuje się również na taką ewentualność i szykuje zmiany.

Jak będzie wyglądała nauka we wrześniu?

Kilka tygodni temu „Dziennik Gazeta Prawna” pisał:

Gdyby intensywność epidemii pozostała na niezmienionym poziomie, we wrześniu dzieci również nie wrócą do szkoły. Dlatego w resorcie edukacji trwają prace nad nowym systemem pracy zdalnej.

Jak zatem miałoby wyglądać nauczanie od września?

Formuła nauki na odległość miałaby się zmienić na lekcje zdalne prowadzone w czasie takim, w jakim dziecko byłoby w szkolnej ławce. To oznacza, że nauczyciel łączyłby się z uczniami dokładnie wtedy, kiedy w normalnych warunkach pracowałby z nimi w szkole i tłumaczyłby wszystkie zagadnienia. To miałoby odciążyć rodziców.

Ponadto, szkoły miałyby rozwiązywać problemy sprzętowe i wypożyczać komputery uczniom, którzy ich nie mają.

Tyle w teorii… a jak wyglądałoby to w praktyce? Oby ani rodzice, ani uczniowie nie musieli się o tym przekonywać.

Fotografie: Freepik (miniatura wpisu), Pixabay, Twitter

Może Cię zainteresować