Sąsiedzi usłyszeli huk. Gdy wyszli przed kamienicę zobaczyli dwóch zakrwawionych 4-latków

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w miniony piątek około godziny 20. 30 w jednym z mieszkań w miejscowości Wolsztyn w woj. wielkopolskim. To tam dwóch chłopców wypadło z okna z 4. piętra kamienicy. Kiedy mieszkańcy budynku usłyszeli potworny huk, natychmiast wyszli na zewnątrz, gdzie zamarli. Jeden zakrwawiony chłopiec siedział na ziemi, podczas gdy drugi leżał nieprzytomny. Wiedzieli, że nie mają czasu do stracenia, dlatego zadzwonili po pomoc i przystąpili do udzielania pierwszej pomocy maluchom.

Tragiczny finał nieszczęśliwego wypadku

Obaj chłopcy zostali przetransportowani do szpitala. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń jedno z dzieci zmarło, drugie w tej chwili znajduje się w szpitalu – powiedział w rozmowie z RMF 24 asp. sztab. Wojciech Adamczyk z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie

Dwóch chłopców wypadło z okna kamienicy. Jak doszło do tragedii?

Lokalny portal donosi, że chłopcy wypadli z okna, kiedy jeden z nich oparł się o moskitierę. Ta „nie poradziła sobie” z naciskiem ze strony 4-latka, w skutek czego oboje wypadli przez okno. Gdzie w tym czasie była matka? Śledczy ustalili już, że kobieta przebywała wtedy w mieszkaniu. Wiadomo już, że była trzeźwa. Przyczyną wypadku było prawdopodobnie więc niedopatrzenie z jej strony. Zdruzgotana matka otrzymała już pomoc ze strony psychologa. Nie została zatrzymana.

Śledczy wciąż wyjaśniają okoliczności zdarzenia z udziałem 4-letnich chłopców.

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy