×

Drożyzna nad Bałtykiem. Wielu urlopowiczów skarży się na ceny

Drożyzna nad Bałtykiem? Wielu powracających z wakacji urlopowiczów skarży się na wysokie ceny. Robią oni zdjęcia paragonów, które mają być tego dowodem. Ale czy faktycznie jest tak drogo?

Wakacje w Polsce

Epidemia koronawirusa sprawiła, że tegoroczne wakacje zupełnie różnią się od tych, które doskonale znamy. Trudna sytuacja panująca na całym świecie sprawia, iż większość Polaków decyduje się spędzić urlop w kraju. Zwłaszcza rodziny z dziećmi, które dzięki bonowi 500 plus nieco zaoszczędzą na wydatkach.

Wydaje się, że prawdziwymi szczęściarzami w tym roku są posiadacze działek i domków letniskowych. Ten rodzaj wypoczynku jest najbezpieczniejszy i najtańszy. Jednak osoby, które zdecydowały się spędzić tegoroczne wakacje w nadmorskich i górskich kurortach, muszą się szykować na większe wydatki.

Tak przynajmniej twierdzą wczasowicze, którzy właśnie wrócili z urlopów. Na dowód „szalejących drożyzn” publikują w sieci zdjęcia paragonów. Ale czy faktycznie jest aż tak drogo?

Drożyzna nad Bałtykiem? Czy aby na pewno?

Jeden z urlopowiczów napisał do serwisu o2, żeby pożalić się na ceny w Łebie (województwo pomorskie). Do wiadomości dołączył zdjęcie paragonu, na którym widzimy rachunek opiewający na kwotę 196,50 złotych.

Byłem z rodziną 5-osobową na dwa dni w Łebie i niestety, ale takie ceny to norma. Od 28 do 40 zł za obiad z rybką w większości barów knajp itp. Od 200 do 250 zł dla takiej rodzinki, jak się chce zjeść coś dobrego.

– napisał pan Adam.

Weźmy jednak pod uwagę, że mowa tutaj o 5-osobowej rodzinie. Także po przestudiowaniu całego rachunku wychodzi na to, iż koszt za obiad nie wyniósł wcale tak dużo.

View post on imgur.com

Byliście już na wakacjach? Jak ceny w waszych regionach?

Źródła: www.o2.pl, superbiz.se.pl
Fotografie: Twitter

Może Cię zainteresować