Dramatyczny wypadek pod Lęborkiem. Nie żyje 19-letni zawodnik MMA
Dramatyczny wypadek pod Lęborkiem w gminie Cewice. Nie żyje 19-letni sportowiec, jego kolega walczy o życie w szpitalu.
Dramatyczny wypadek pod Lęborkiem
Mandat i punkty karne to wbrew pozorom stosunkowo niewielka kara, jaką możemy ponieść za błędy popełnione za kierownicą. Czasem za błąd trzeba zapłacić najwyższą cenę.
6 września po godz. 16 na drodze wojewódzkiej numer 212 doszło do tragicznego wypadku. Niedaleko Lęborka kierowca Forda Mondeo próbował wyprzedzać inny samochód. Nie zauważył jednak, że jadące za nim auto również zaczyna manewr wyprzedzania. Niedoświadczony kierowca wystraszył się i gwałtownie odbił w prawo, przez co z impetem wpadł w drzewo.
W pojeździe były cztery osoby. Jeden z pasażerów poniósł śmierć na miejscu. Jak się okazało, ofiara to 19-letni Jakub – zawodnik MMA z Fight Club MMA FURIA Bytów & PAPAJ Gym.
Tragiczna wiadomość trafiła w dniu dzisiejszym do naszego klubu. Zawodnik naszego klubu… nasz kolega i wielu z nas przyjaciel Kuba w wieku 19 lat opuścił nasze szeregi. Trzymaj się wojowniku. Do zobaczenia po drugiej stronie
– czytamy w komunikacie wydanym przez klub w mediach społecznościowych.
Drugiego z pasażerów w stanie ciężkim przetransportowano do szpitala. Jak informuje portal auto.wprost.pl, kierowca i trzeci pasażer nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Odebrał prawo jazdy kilka dni temu
Gdy doszło do tragicznego wypadku, za kierownicą Forda Mondeo siedział 18-letni kierowca. Według Dziennika Bałtyckiego, chłopak odebrał prawo jazdy zaledwie kilka dni temu.
Młody mężczyzna był trzeźwy. Pobrano od niego krew na obecność środków odurzających.
Obecnie na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych śledczy wyjaśniają okoliczności i przyczyny tego tragicznego wypadku
– przekazał dyżurny z lęborskiej policji.
