×

Dramat Blanki Lipińskiej. Przesadziła z blondem…

Dramat Blanki Lipińskiej zaczął się do nieudanej koloryzacji. Żeby ratować sytuację, wybrała się do zaprzyjaźnionej fryzjerki. Zamieściła na ten temat kilkanaście relacji na Instagramie. Zazdrościcie jej problemów?

Wyrazisty wizerunek

Blanka Lipińska, autorka książki 365 dni, nazywanej „kaszubskim porno” lubi wyrazisty wizerunek. Niespecjalnie się przy tym przejmuje tym, czy wygląda on naturalnie. Wręcz przeciwnie, pisarka zdaje się czuć najlepiej, kiedy jest cała „zrobiona” i wszyscy to widzą. Jak sama wyznała, kiedyś wyglądała zupełnie inaczej…

Ingerencyjny sposób dbania o wygląd pisarka poleca swoim przyjaciółkom, a nawet wspiera je finansowo w poprawianiu urody. Rok temu w wywiadzie dla Vivy zapowiedziała, że sfinansuje przyjaciółce operację plastyczną:

Moja przyjaciółka dostaje ode mnie prezenty. Teraz cycki jej kupię, bo nie ma, a przydałyby się jej bardzo.

Ostatnio Blanka postanowiła zadbać o włosy i pozbyć się odrostów. Niestety, nie obyło się bez przykrych niespodzianek. Pierwsza koloryzacja wyszła za jasna.

Dramat Blanki Lipińskiej

Spanikowana pisarka poskarżyła się na przeciwności losu na Instagramie, po czym wsiadła w samochód i pojechała do salonu fryzjerskiego swojej siostry, Ani. Na szczęście miała taką możliwość. Wyobraźcie sobie, jakby jej ten blond kiepsko wyszedł podczas zamrożenia gospodarki, to dopiero byłoby nieszczęście.

Pisarka postanowiła relacjonować swoje przygody na bieżąco, żeby jej fanom nie umknął żaden szczegół heroicznej walki o właściwy kolor na głowie. Jak doniosła w drodze do salonu fryzjerskiego:

Jadę przytonować sobie włosy, ponieważ ten spektakularny jasny kolor jest nieco zbyt spektakularny.

W kolejnej relacji z samochodu Lipińska zameldowała, że kryzys został zażegnany:

Już po wszystkim, przytonowałyśmy trochę włosy. Anka mi zrobiła tak zwane niezniszczalne warkocze, czyli przez najbliższy tydzień będę chodziła w tej samej fryzurze, bo jutro ruszamy na kamerową przygodę. Wszystkie pytania o kolor kierujcie do mojej siostry Ani, bo ja nie mam pojęcia, co ona mi kładzie na głowie.

W sumie zagadnieniu koloryzacji poświęciła kilkanaście relacji. Zazdrościcie jej problemów?

Źródła: www.instagram.com, www.popularne.pl, www.papilot.pl

Może Cię zainteresować