×

Dorota Szelągowska pokazała swoje mieszkanie. „Ładny tylko dywan. Reszta niespójna”

W końcu Dorota Szelągowska chwali się mieszkaniem. Prowadząca program „Dorota was urządzi” pokazała, jak urządziła swoje ukochane gniazdko. Przyznać trzeba, że faktycznie wygląda bardzo przytulnie, a do tego z charakterem.Jak ona to zrobiła?! Oczywiście istotne były lata praktyki, które Dorota bez wątpienia ma za sobą. Wprawdzie na razie uchyliła rąbka tajemnicy co do tego, jak wygląda kuchnia, ale coś czujemy, że reszta jest równie smakowita.

Dorota Szelągowska chwali się mieszkaniem, a dokładniej rzecz ujmując… pokazuje swoją kuchnię i fragment pomieszczenia gospodarczego

Faktycznie zabudowa robi wrażenie, a kolor dodaje jej klasy. Jednak fani zauważyli, że post jest sponsorowany przez firmę. Nie zmienia to jednak faktu, że ekspertka od urządzania wnętrz zdradziła dość sporo, jeśli chodzi o swoje cztery ściany.

Przyznacie sami, że kuchnia ma charakter. Jednak nie wszystkim przypadła do gustu. Wśród słów uznania znalazły się też komentarze ludzi, którym wnętrze się nie podoba

Wyszło bardzo kobieco i elegancko

Pięknie! Ma Pani wyczucie, smak i super gust! Uwielbiam Panią, Pani programy i aranżacje, które są zawsze przecudne

Pani Doroto kawał dobrej roboty! Kuchnia przepiękna i praktyczna!

Ta kuchnia jest smutna, wygląda jak aranżacja ekspozycyjna w ekskluzywnym sklepie

Brakuje mi tu tego czegoś takiego WOW. Ładniejsze (moim zdaniem) robiłaś innym

Kuchnia bardzo ładna, ale myślę, że zbyt ciemna… To kwestia gustu

Ładny tylko dywan. Reszta kompletnie niespójna (i nie jest to eklektyzm), ale kiczowaty róż połączony z kiczowatym złotem glamour i trumiennymi frontami. No i fotele kinowe, totalnie od czapy. Wszystko zanurzone w ulokowanym sponsorze.

Dorota Szelągowska chwali się mieszkaniem, ale nie wszystkie komentarze są przychylne. Myślicie, że będzie chciała pokazać resztę?

Ona sama z wielką radością opublikowała zdjęcia kuchni i fragmentu pomieszczenia gospodarczego. W kilku słowach na swoim profilu na Facebooku opisała to, dlaczego wybrała taką kuchnię

Kochani! ?Mogę wreszcie zacząć chwalić się moim własnym mieszkaniem! ? Do tej pory pokazywałam plany, szczegóły, a teraz przyszła pora na efekt końcowy – choć nie pokażę całości mieszkania, tylko kuchnię i pomieszczenie gospodarcze, to mam nadzieję, że wam się spodoba ? Ja jestem zachwycona – choć nie byłam najłatwiejszym klientem dla samej siebie! Nie było prosto zrobić wnętrze dla siebie – tyle możliwości, kolorów i materiałów – ale wreszcie wybrałam – i nie ukrywam, że trochę ryzykowałam, ale się opłaciło. Róż i granat – co za wspaniałe połączenie. Do tego trochę złota i imitacji marmuru i kuchnia gotowa! Wisienką na torcie okazały się sprzęty marki Bosch Home – niezawodne, praktyczne i cudownie czarne ?

Co myślicie o wnętrzu?

Może Cię zainteresować