×

Donieśli na sąsiadów o łamaniu obostrzeń w Wigilię. Interweniowała policja

Niestety nie wszyscy w tym roku poczuli ducha świąt Bożego Narodzenia. „Życzliwi” donieśli na sąsiadów o łamaniu obostrzeń. Domowników odwiedziła policja.

Limit osób w Wigilię

Od kilku tygodni rząd zachęcał, aby tegoroczne święta Bożego Narodzenia spędzić w małym, rodzinnym gronie. Ze względu na epidemię koronawirusa wprowadzono obostrzenia dotyczące limitu osób, które mogą brać udział w spotkaniach i imprezach. Limit dotyczy zarówno wigilijnej kolacji, jak i pierwszego i drugiego dnia świąt.

Wprowadzone restrykcje zakładają, że w każdym gospodarstwie domowym będzie mogło przebywać maksymalnie pięć dodatkowych osób poza gospodarzami.

W przypadku złamania obowiązujących obostrzeń policja będzie mogła wystawić mandat w wysokości 500 złotych, ale także wysłać wniosek o ukaranie do sądu. Przed Wigilią serwis Onet pytał insp. Mariusza Ciarkę, rzecznika Komendy Głównej Policji o to, czy mundurowi będą sprawdzać limity świętujących wspólnie osób.

Jesteśmy zobowiązani do tego, by reagować na każdy sygnał, gdy jest podejrzenie łamania prawa – z własnej inicjatywy lub w związku ze zgłoszeniami od innych obywateli.

– mówił Ciarka w rozmowie z Onetem.

Donieśli na sąsiadów o łamaniu obostrzeń

W Szczecinie „życzliwe” osoby postanowiły donieść na sąsiadów. W Wigilię w jednym z domów miało się znajdować więcej osób, niż przewidują wprowadzone przez rząd obostrzenia.

Policja musiała podjąć interwencję. Jednakże kiedy mundurowi przybyli na miejsce, okazało się, że sygnał się nie potwierdził:

Nie wiadomo, czy to żart czy po prostu sąsiedzka złośliwość

– czytamy na portalu gs24.pl.

Onet postanowił skontaktować się z wojewódzkimi komendami policji pytając, ile takich zgłoszeń wpłynęło wigilijnej nocy oraz ile interwencji podjęto. Jak dowiedzieli się dziennikarze serwisu, dane na ten temat policja przedstawi w poniedziałek.

Tymczasem Radio Poznań podaje, że poznańska policja nie miała żadnej interwencji dotyczącej zbyt dużej liczby gości. Także Radio Eska poinformowało, że żadnego zgłoszenia nie otrzymali także funkcjonariusze z Łodzi.

Źródła: wiadomosci.onet.pl, dorzeczy.pl, wiadomosci.gazeta.pl
Fotografie: Pixabay, Freepik, commons.wikimedia.org

Może Cię zainteresować