Doda znów odniosła się do swojej wojny z Agnieszką Woźniak-Starak. Miała dla niej jedną radę
Kilka dni temu odbyła się Gala Plejady 2018. Jedną ze statuetek odebrała znana wszystkim piosenkarka – Doda. Gala transmitowana była przez wiele stacji telewizyjnych m.in. przez TVN. Jak się okazało, telewizja ta opuściła wystąpienie gwiazdy. Dorota ma nawet podejrzenia, dlaczego tak się stało…
Cenzura?
Doda tuż po Gali Plejady umieściła na swoim Insta Stories nagranie, w którym zarzuciła stacji TVN brak rzetelności oraz cenzurę. Dlaczego? Piosenkarka otrzymała statuetkę w kategorii „Metamorfoza roku”. Tuż po jej odebraniu wygłosiła krótkie przemówienie. Stacja TVN jednak go nie pokazała. Pani Rabczewska-Stępień uważa, że było to zamierzone i jak najbardziej celowe.
„Wycięli” Dodę
Kochani dostaje od was mnóstwo wiadomości, że rzetelna niezależna stacja TVN jak robiła transmisje z nagród Gali Plejady to pokazała wszystkich laureatów poza mną
Wszystko przez…
To już nie jest nawet żałosne – to jest komiczne, że stacja TVN od kilku lat cenzuruje mnie, ponieważ wspiera Agnieszkę Szulim w jej prywatnej wojnie ze mną. Może ma już udziały w TVN skoro jest taka decyzyjna? (…) Skoro stacja chce być więźniem swojej pseudo prezenterki to good luck!
Dobra rada
Na koniec Doda zwróciła się do Agnieszki Woźniak-Starak, z którą od lat jest na wojennej ścieżce. Wszystko zaczęło się w czasie kłótni i bójki w toalecie jednego z warszawskich klubów, po tym jak prezenterka zaprosiła do swojego programu przyrodnią siostrę Dody. Piosenkarka miała dla Agnieszki tylko jedną radę.
Życzę wszystkim wszystkiego dobrego, miłego dnia. Agnieszka, tobie też: zluzuj gacie trochę
