Deynn nie zawsze była tak wysportowana. Zmieniło ją jedno wydarzenie z przeszłości

Deynn i Majewski znów są na językach Internautów, a wszystko za sprawą ich wyjazdu do Stanów Zjednoczonych, gdzie młode małżeństwo zdecydowało się osiąść na jakiś czas. Teraz ponownie zawitali w świecie social mediów i regularnie dzielą się swoimi przygodami z fanami i …hejterami. Wydawać może się także, że para odrobinę spuściła z tonu i wraz z tatuażami na twarzy, przybyło im więcej pokory i dystansu do siebie.

Nowe życie w nowym ciele

Marita 'Deynn’ przyznaje, że wiele w jej życiu zmieniło poznanie Daniela, który jako trener personalny pokazał jej tajniki ćwiczeń i zaraził pasją do sportu. Blogerka wielokrotnie podkreślała, że to dzięki niemu dziś wygląda tak, że nie wstydzi się swojego ciała. Jeszcze bardziej ochoczo wspomina zamierzchłe czasy i pokazuje fanom swoją dawną siebie.

Nie boi się także wspominać o tym, że powiększyła biust i usta, które jej zdaniem wcześniej były bardzo wąskie i nieatrakcyjne. Do tego przeszła operacyjne niwelowanie cieni pod oczami. Dodaje także, że na więcej na razie się nie decyduje, ponieważ dużo pomogły jej same ćwiczenia, zmiana stylu życia oraz dieta.

Przeszłość zostawiła w tyle

Nie da się ukryć, że ta zmiana nie powstała znikąd i trzeba było włożyć w nią dużo wysiłku. Niegdyś Marita stroniła od siłowni i nie dbała o to, co ląduje na jej talerzu. Dziś wszystko się zmieniło.

Nie wstydzi się pokazać, że kiedyś wyglądała zupełnie inaczej

Chce w ten sposób zmotywować swoich fanów do tego, aby zaczęli ćwiczyć i dbali o to, co jedzą

Trzeba przyznać, że zmiana jest diametralna i aż nabiera się ochoty, aby zrzucić parę zbędnych kilogramów, prawda?