×

Kolejna niebezpieczna zabawa z Internetu. Może doprowadzić nawet do przeszczepu skóry

W sieci znów zrozpaczeni rodzice dzielą się informacją o „The Deodorant Challenge”. To kolejna bezmyślna 'zabawa’ wśród dzieci, która może doprowadzić do tragedii. Tym razem młodzież skupia się na zwykłym dezodorancie, który aplikuje na swoje ciało. Nie byłoby w tym nic złego, bo sami robimy tak każdego dnia, ale oni starają się rozpylać go w jednym miejscu tak długo, jak będzie to możliwe…

Panika wśród rodziców

Dzieci nie zdają sobie kompletnie sprawy z tego, jak niebezpieczne może to być dla ich zdrowia, a nawet życia. Podążają ślepo za panującą modą, a wszystko po to, aby choć przez chwilę się o nich mówiło. Być na topie w Internecie wśród młodych ludzi jest teraz swoistym sukcesem, do którego skrycie dążą.

Ale jeszcze nigdy nie było tak źle, aby dzieci w taki sposób starały skupić na sobie uwagę rówieśników, a w niektórych przypadkach także dorosłych. Dziś uciekają się do bardzo niebezpiecznych zachowań, aby ktoś zwrócił na nie uwagę i uznał, że to co robią jest szalenie odważne i fajne. Niestety tak nie jest…

Mama, która przerwała milczenie

Jako pierwsza głośno o tym powiedziała mama 10-latki. Zauważyła najpierw bąbla na jej ręce, a potem ranę, która nie goiła się. Gdy dowiedziała się, jak do tego doszło, nie mogła przestać płakać. Czuła się źle i obwiniała się za to, że nie zauważyła niepokojącego zachowania córki. Dlatego dziś dzieli się swoją historią i ostrzega innych rodziców.

Rzadko kiedy to robię, ale przy tej okazji chciałabym, aby ten post był udostępniany dalej. Kieruję tę wiadomość do każdego rodzica. Proszę, usiądź i pokaż im te zdjęcia… Są to niszczące skutki czegoś, co znane jest teraz pod hasłem „The Deodorant Challenge”. Jest to wyzwanie, które stało się bardzo popularne w Internecie. Polega na tym, że dana osoba rozpyla na swojej skórze dezodorant z bliskiej odległości tak długo, jak tylko to jest możliwe. Dzieci nie czują na początku tego, że je to boli. A niestety może się to skończyć bardzo poważnym poparzeniem. Poniżej zdjęcia ciała mojej 10-letniej córki. Możliwe, że będzie czekać ją przeszczep skóry

Jamie nie jest jedyną matką, która dzieli się swoją historią w sieci

Rodzice, ostrzegam Was przed nowym wyzwaniem, które obecnie jest modne wśród młodzieży. Zabroniłam robić to mojej córce, ale blizny możliwe, że zostaną jej na zawsze…

Na filmie widać dokładnie o co chodzi w tej 'zabawie’. Rodzice, uważajcie na swoje dzieci!

Szybko reagujcie i nie pozwólcie doprowadzić do tragedii

Może Cię zainteresować