Decyzja w sprawie Dariusza Szpakowskiego. Czy będzie komentował finał Euro 2020?
Decyzja w sprawie Dariusza Szpakowskiego zaskoczyła wszystkich kibiców. Po ciągnących się wiele dni naradach ogłoszono, kto będzie prowadził transmisję finału Euro 2020. Czy takie rozwiązanie wpłynie na oglądalność meczu?
Finał Euro 2020
Ostatni mecz Euro 2020 zbliża się wielkimi krokami. Po tym jak okazało się, że starcie Anglii z Włochami jednak odbędzie się na legendarnym stadionie Wembley, kibice oszaleli z radości. Zwieńczenie rozgrywek europejskich będzie prawdziwą sportową ucztą dla wszystkich wielbicieli piłki nożnej. Wraz z pojawieniem się informacji o finale Euro 2020 Polacy zaczęli zastanawiać się, jak 11 lipca będzie wyglądała transmisja z Wielkiej Brytanii. Wiele osób wyrażało przypuszczenia, że TVP po raz kolejny może zechcieć zaangażować znanego wszystkim komentatora, Dariusza Szpakowskiego.
Mężczyzna od dekad uchodzi za postać niezastąpioną w polskim dziennikarstwie sportowym. Jego głos znają wszyscy. Niestety Szpakowski w ostatnim czasie nie może się poszczycić sympatią ze strony widzów. Pasjonaci sportu wytykają mu liczne błędy oraz irytującą metodę sztucznego podtrzymywania uwagi oglądających. Ludzie uważają, że nadszedł już moment, aby dziennikarz zwolnił swoje miejsce i pozwolił wykazać się młodszemu pokoleniu. Kiedy TVP Sport potwierdziło, że Dariusz Szpakowski będzie komentować mecz finałowy na mężczyznę wylała się fala pomyj. Tak wielki mecz zdarza się raz na cztery lata i dlatego zasługuje na niezwykłą oprawę. Zdaniem kibiców Dariusz Szpakowski nie jest w stanie jej stworzyć.
Decyzja w sprawie Dariusza Szpakowskiego
TVP Sport pierwotnie planowało, aby finał turnieju Euro 2020 był wisienką na torcie kariery komentatora. Te plany pokrzyżowali jednak niezadowoleni z Dariusza Szpakowskiego widzowie. Pod wpływem silnych nacisków ze strony oglądających, stacja musiała dokonać zmian. Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport w mediach społecznościowych w krótkim komunikacie ogłosił, że Szpakowski jednak nie będzie komentował meczu Anglia – Włochy.
„Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału”
W dalszej części wpisu poinformował, że nie jest to jednak koniec współpracy z komentatorem. Dariusz Szpakowski wkrótce otrzyma inny angaż.
Rozmawialiśmy i uznaliśmy, że to będzie najlepsze rozwiązanie dla drużyny TVP Sport. Ostatnie tygodnie były dla Darka bardzo trudne emocjonalnie i potrzeba spokoju. Słyszymy się na wioślarstwie i kajakarstwie podczas Igrzysk.
Nie podano do wiadomości publicznej, jaki był bezpośredni powód takiej decyzji. Niektórzy spekulowali, że przyczyną zmiany może być nie tylko niechęć widzów, ale również zły stan zdrowia 70-latka. Póki co Szkolnikowski nie wyjawił, kto poprowadzi polskich widzów przez finał Euro 2020. Pojawiają się jednak przypuszczenia, że mecz będzie komentował Jacek Laskowski. Warto przypomnieć, że poza Dariuszem Szpakowskim w Polsce mamy wielu wybitnych komentatorów sportowych takich jak np. Przemysław Babiarz, Mateusz Borek, Bożydar Iwanow, Radosław Majdan czy Włodzimierz Szaranowicz, którzy również wspaniale sprawdziliby się na tym miejscu.
