522 dzieci odebrane siłą mają wrócić do swoich rodziców. Jest jednak jeden problem

Polityka „zero tolerancji” Donalda Trumpa obiegła media z całego świata. Głównym celem kontrowersyjnej praktyki jest zniechęcanie imigrantów do nielegalnego przekraczania granicy Meksyku z USA. W ciągu zaledwie ostatnich sześciu tygodni rodzicom odebrano około 2000 dzieci! Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. Teraz Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA poinformował, że 522 nielegalnych imigrantów w końcu powróciło do swoich rodzin.

Fala krytyki

Działania polegające odseparowywaniu dzieci od rodziców wywołała falę krytyki ze strony polityków opozycji, części mediów, aktywistów, a nawet pierwszej damy – Melania Trump. Po stronie prezydenta USA są natomiast urzędnicy administracji i przychylne mu media. I choć prezydent zdawał się początkowo nic sobie z tego nie robić i kierował się własnym rozumem, wszystko wskazuje na to, że w końcu uległ i przychylił się w kierunku zdaniu zdecydowanej większości.

Rozporządzenie

Decyzja ponownego zjednoczenia rodzin zapadła w środę. To wtedy Donald Trump podpisał rozporządzenie, według którego działania odseparowywania dzieci od ich rodziców mają zostać wstrzymane. Departament poinformował również, że pod opieką rządu zostaje 2053 niepełnoletnich imigrantów. I choć znaczna większość z nich przybyła do stanów wraz z rodzicami, są też takie, które przekroczyły granice Stanów Zjednoczonych zupełnie samotnie. Departament zapewnił również, że w najbliższym czasie do rodziców ma powrócić jeszcze 16 dzieci.

Pojawił się problem

Ponowne zjednoczenie rodzin może okazać się nie być takie proste. Dzieci w wielu przypadkach były oddawane służbie zdrowia, opiece społecznej, a dopiero później transportowane do schronisk i rodzin zastępczych z całego kraju.

Tymczasem niektórzy biologiczni rodzice odebranych dzieci pozostają w więzieniach lub byli deportowani z powrotem do swoich ojczystych krajów, a co za tym idzie zostali zmuszeni do pozostawienia swoich pociech poza granicami państwa. Władze USA twierdzą jednak, że zrobią wszystko, aby znów pojednać rozdzielone rodziny. Departament współpracuje z innymi agencjami rządowymi w celu usprawnienia komunikacji pomiędzy rodzicem, a przebywającym w danym ośrodku dzieckiem.