×

6-latka wyrzuciła prezent do śmietnika. Mama dała jej nauczkę, którą zapamięta na zawsze

Wielu rodziców zrobi wszystko, aby spełnić każdą zachciankę swojego dziecka. W tym celu są w stanie poświęcić cały dzień na szukanie jednej rzeczy, na której podobno tak bardzo mu zależy. Czar pryska, kiedy przedmiot mimo to nie spełnia oczekiwań pociechy. Co wtedy? Ta matka dała nauczkę niewdzięcznej córce, która dzień po tym, jak otrzymała upragniony piórnik, wyrzuciła go do kosza.

Wymarzony prezent

Haley Hassell z Cantonment na Florydzie samotnie wychowuje 6-letnią córkę Presleigh. Sama natomiast studiuje, bo w przyszłości chce zostać pielęgniarką, i pracuje jako kelnerka, by mieć pieniądze na utrzymanie dziecka i zapewnienie mu wszystkiego, czego zapragnie.

Tym razem dziewczynka poprosiła mamę o nowy piórnik dokładnie opisując, jak ma wyglądać. Haley nie zastanawiając się ani chwili, pognała do sklepu. Piórnik z serii L.O.L. znalazła dopiero w trzecim ze sklepów, gdzie kupiła go dla swojej pociechy.

Facebook

Facebook

Dziewczynka zmieniła zdanie

Radość 6-latki nie trwała długo. Prysła niczym bańka mydlana, kiedy wróciła ze szkoły. Stwierdziła wtedy, że nie chce piórnika i wyrzuciła go do kosza. Powód? Dziewczynka zauważyła, że połowa klasy ma taki sam, a nie chciała być taka jak jej koleżanki.

Facebook

Facebook

Dała nauczkę niewdzięcznej córce

Hassell była wściekła. Robiła jednak wszystko, aby nie wyładować złości na córce tłumacząc sobie, że to przecież jeszcze dziecko. Wiedziała jednak, że musi jej dać lekcję, którą zapamięta na długo. Szybko wpadła więc na genialny pomysł. Nowy piórnik wylądował w koszu, więc jasne było, że dziewczynka będzie oczekiwać na kolejny.

Mama 6-latki postanowiła więc wyciągnąć z szafki plastikową torebkę na kanapki, którą podpisała „Torebka na długopisy Presleigh”. Kiedy „piórnik” był już gotowy, podarowała go córce. Jej reakcja była już do przewidzenia.

Facebook

Facebook

Kiedy tylko Presleigh zobaczyła „nowy piórnik”, natychmiast zaczęła płakać prosząc jednocześnie o stary. Co na to mama? Odpowiedziała, że leży zniszczony w koszu, a ona chyba nie do końca na niego zasługuje. Jeśli jednak chciała go odzyskać, musiała sama wyciągnąć go z kosza.

Powiedziałam, że teraz oddamy go dziecku, którego mamusi i tatusia nie stać na szkolną wyprawkę albo takiemu, które nie ma mamusi i tatusia

– relacjonowała Hassell.

Piórnik trafił w ręce potrzebującego dziecka

Presleigh wręczyła piórnik, który wcześniej wyrzuciła do kosza, potrzebującemu dziecku. Sama natomiast przez kilka kolejnych dni chodziła do szkoły z plastikową torbą.

Może czasami przesadzam, ale dałabym wszystko żeby jako dziecko mieć te wszystkie rzeczy, które ona ma

– wyjaśniła kobieta.

Facebook

Facebook

Hassell opisała całą historię z piórnikiem w mediach społecznościowych. Wpis zdobył serca czytelników zyskując niemal pół tysiąca komentarzy. Zdecydowana większość z nich była pozytywna, bowiem internauci chwalili metody wychowawcze matki. Nie mniej jednak znaleźli się też tacy, którzy stwierdzili, że nie powinna opisywać rodzinnych problemów na Facebooku.

A jakie jest Twoje zdanie? Powinniśmy się dzielić takimi historiami w mediach społecznościowych czy raczej zatrzymać je dla siebie? Swoją drogą co myślicie o metodzie wychowawczej naszej bohaterki? Postąpilibyście podobnie?

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować