Czy w Inowrocławiu grasuje sekta? Przerażeni rodzice drżą o swoje dzieci!
Niespodziewana śmierć 13-letniej Nadii zszokowała mieszkańców Inowrocławia. Dodatkowo na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów tej makabrycznej zbrodni. W mieście zapanowała trwoga. Czy w Inowrocławiu grasuje sekta? To dlatego dziewczynki boją się wychodzić na ulicę, a rodzice lękają się o swoje dzieci? Prokuratura jest powściągliwa w przekazywaniu informacji na temat tragicznych wydarzeń, co powoduje, że wśród mieszkańców krąży coraz więcej spekulacji.
Czy w Inowrocławiu grasuje sekta?
13-letnia Nadia ostatni raz widziana była w niedzielę 16 października. Dziewczynka wychodząc z domu, oznajmiła rodzicom, że wróci na obiad. Niestety czas mijał, a po niej ślad zaginął. Rodzice próbowali skontaktować się z córką, jednak na próżno. O zaginięciu poinformowali policję. Niestety już trzy dni później odnaleziono ciało dziewczynki na obrzeżach miasta.
O zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem został oskarżony Mikołaj J., który przyznał się do popełnionej zbrodni. Zadał on ofierze kilkanaście ciosów nożem. Dziewczynka umierała w męczarniach, co wynika z przeprowadzonej sekcji zwłok. Wykazała ona, że przyczyną zgonu było wykrwawienie. Zatrzymanego aresztowano tymczasowo na okres 3 miesięcy.
Dodatkowo makabryczna zbrodnia zasiała postrach w mieście. Rodzice obawiają się o własne dzieci. Pojawiają się spekulacje, że Mikołaj nie działał w pojedynkę. Czy w Inowrocławiu grasuje sekta?
Mam 10-letnią córkę i ona boi się chodzić do szkoły. Jak rozmawiam z rodzicami, to generalnie dziewczynki się boją. Ja jestem non stop z moją córką na telefonie
– przyznaje nam pani Joanna, mieszkanka Inowrocławia.
Co wyznał zabójca Nadii?
Zatrzymany 18-latek przyznał się do winy, jednak prokuratura nie ujawnia szczegółów przesłuchania.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, ale ze względu na dobro śledztwa i jego początkowy okres, nie mogę podać okoliczności, jakie wskazał w zeznaniach (…)
– poinformował Robert Szelągowski z Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu.
Według informacji PAP, Mikołaj J. przedstawiał na swoim profilu na Facebooku powiązania z organizacjami antyfaszystowskimi i anarchistycznymi. Dodatkowo wśród dodawanych przez niego zdjęć widnieją przekreślone swastyki, symbole anarchistyczne i komunistyczne, a także grafiki z napisami „100 proc. Anti-Faschist”.
Mamy świadomość tego, co dzieje się w świecie mediów społecznościowych, co sprawca lub osoby, która mogą być z nim powiązane pisały. To wszystko monitorujemy. Mogę powiedzieć, że te kwestie są przedmiotem szczegółowych ustaleń
– wypowiada się PAP Robert Szelągowski, prokurator rejonowy w Inowrocławiu.
W Inowrocławiu nie mówi się teraz o niczym innym. Ta okrutna tragedia, która spotkała niczemu winną dziewczynkę, wstrząsnęła całym społeczeństwem.
Nie ma osoby, która nie byłaby wstrząśnięta tym, co spotkało Nadię. Coś takiego może zrobić tylko psychopata
– takie i inne wpisy zamieszczają mieszkańcy miasta na forum internetowym.