×

Czy koronawirus przenosi się drogą płciową? Nowe doniesienia chińskich naukowców

Czy koronawirus przenosi się drogą płciową? W spermie mężczyzn, którzy zachorowali na COVID-19, chińscy specjaliści wykryli obecność SARS-CoV-2. Co to oznacza?

Wirus w nasieniu

Badania opublikowane w JAMA Network Open odbyły się na przełomie stycznia i lutego 2020 roku w szpitalu w Shanggiu. Obejmowały one 38 pacjentów zakażonych koronawirusem. Mężczyźni byli w wieku od 15 to 59 lat. Piętnaście osób dostarczyło próbkę nasienia podczas ostrej fazy choroby i 23 wkrótce po wyzdrowieniu.

Jak czytamy na łamach miesięcznika, u czterech z 15 pacjentów z ostrą chorobą i u dwóch z grupy 23, w nasieniu wykryto RNA nowego koronawirusa. Czy w takim razie do zakażenia może dojść poprzez kontakty seksualne?

Czy koronawirus przenosi się drogą płciową?

Tego jeszcze nie wiadomo. Chińscy naukowcy będą prowadzić dalsze badania pod tym kątem. Szczególnie, że wirusa wykryto w spermie pacjentów, którzy wyzdrowieli. Ich zdaniem:

Przenoszenie wirusa drogą płciową nadal wydaje się bardzo mało prawdopodobne. Do seksualnej transmisji SARS-CoV-2 mogłoby dojść w jednym scenariuszu, gdyby wirus utrzymywał się w jądrach przez dłuższy czas i gdyby osoby, po przejściu COVID-19, przenosiły go drogą płciową po wyzdrowieniu.

Allan Pacey jest profesorem andrologii na brytyjskim uniwersytecie w Sheffield. Jak powiedział brytyjskiemu dziennikowi „The Guardian”, obecność koronawirusa w spermie nie powinna dziwić – podobnie było w przypadku wirusa Eboli i Zika:

Naturalnie nie powinniśmy być zdziwieni, że patogen jest obecny w spermie. Tak samo dzieje się z innymi wirusami. Nie wiadomo jeszcze, czy wykryty w spermie koronawirus jest aktywny i może zakażać.

Na temat badań chińskich naukowców postanowiła wypowiedzieć się także prof. Sheena Lewis. Na co dzień zajmuje się ona medycyną reprodukcyjną na Queen’s University w Belfaście. Według niej, nie ma na razie powodów do paniki.

Na długofalowe konsekwencje pandemii dla zdolności rozrodczych mężczyzn przyjdzie nam poczekać. Zaleca przeprowadzenie dalszych badań w tym kierunku.

Źródła: warszawawpigulce.pl, warszawawpigulce.pl, www.focus.pl
Fotografie: Freepik (miniatura wpisu), Freepik

Może Cię zainteresować