×

Księżniczka Charlotte rozpowiada w szkole, że będzie miała małego braciszka!

Czwarta ciąża księżnej Kate nie daje spokoju Brytyjczykom od dobrych kilku miesięcy. Na temat czwartego potomka następcy tronu trwają nieustające spekulacje.

Brzuch pod obserwacją

Księżna Kate i książę William uchodzą za bardzo rodzinne osoby. Nigdy nie ukryli, że marzą o dużej rodzinie i na razie udaje im się realizować plan. Ich pierwszy syn George przyszedł na świat dwa lata po ślubie, a dwa lata później dołączyła do niego siostra Charlotte. W kwietniu 2018 roku Brytyjczycy hucznie świętowali narodziny trzeciego książątka, które otrzymało imię Louis.

Od tamtej pory brzuch księżnej pozostaje płaski, co bardzo martwi Brytyjczyków, przyzwyczajonych do narodzin kolejnych Windsorów średnio co dwa lata. A tymczasem od przyjścia na świat księcia Louisa minęło dwa i pół roku, a księżna ciągle jeszcze nie zaszła w kolejną ciążę.

Coraz bardziej sfrustrowani Brytyjczycy uczynili ze śledzenia każdej wypukłości na sylwetce księżnej czegoś w rodzaju sportu narodowego. Ostatnio tabloidy tak się rozkręciły, że zdiagnozowały ciąże nawet u dwóch księżnych. Podobno zarówno księżna Kate jak i księżna Meghan miały spodziewać się córek i walczyć między sobą o prawo do nadania im imienia Diana. Co wynikło z tych spekulacji, już wiemy…

Czwarta ciąża księżnej Kate

Na szczęście tabloidy nie zniechęcają się tym, że 99 proc. plotek o książęcych ciążach nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości. Zwłaszcza w przypadku Kate, która po trzech ciążach zachowała szczupłą sylwetkę i najchętniej nosi obcisłe sukienki, każdy dodatkowy gram jest zauważany i szeroko komentowany w brytyjskich tabloidach.  Każda sytuacja, gdy księżna rezygnuje z towarzyszenia mężowi podczas oficjalnych okazji, wywołuje falę plotek, że przyczyną może być kolejna ciąża.

Najnowszą falę spekulacji wywołało doniesienie brytyjskiego tabloidu New Idea, że księżna rzekomo spodziewa się trzeciego syna. Zamieszanie wywołała księżniczka Charlotte rozpowiadając w szkole, że będzie miała braciszka.

Niestety, księżniczkę trudno uznać za wiarygodne źródło. Już wiosną tego roku zwierzała się nauczycielce, że w rodzinie pojawi nie kolejny dzidziuś, z tym że wtedy miała to być dziewczynka.

Źródła: www.pomponik.pl, www.popularne.pl, www.express.co.uk

Może Cię zainteresować