×

Czeski wariant koronawirusa nie istnieje! Resort zdrowia Czech jest oburzony

Czeski wariant koronawirusa nie istnieje. Władze Czech zdementowały informacje, które rozpowszechniał minister zdrowia, Adam Niedzielski. Okazuje się, że świat medycyny nigdy nie słyszał o takiej mutacji COVID-19.

Doszło do manipulacji?

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister zdrowia, Adam Niedzielski podał zatrważającą informację o pojawieniu się w Polsce nowej mutacji koronawirusa. Polityk oświadczył, że choć do kraju nie dotarła brytyjska odmiana choroby to laboratoria wykryły już tzw. „czeski wariant”.

Nie możemy potwierdzić, że w Polsce odkryliśmy brytyjski wariant koronawirusa, ale trudno przypuszczać, że jeszcze nie dotarł do naszego kraju. W chwili obecnej potwierdziliśmy informacje o tzw. wariancie czeskim.

Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego potwierdził doniesienia szefa resortu zdrowia. W wywiadzie udzielonym portalowi Interia.pl z przekonaniem mówił, że zmutowany wirus jest groźniejszy od wersji pierwotnej.

Wiemy, że ten wariant jest rzeczywiście bardziej zaraźliwy, ale nie powoduje łagodniejszych ani cięższych objawów choroby.

Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że nie istnieje coś takiego jak „czeski wariant koronawirusa”. 

Czeski wariant koronawirusa nie istnieje

Portal Seznam Zpravy zgłosił się do czeskiego Ministerstwa Zdrowia, aby ustalić czym dokładnie jest „czeski wariant koronawirusa”. Rzeczniczka ministerstwa Barbora Peterová powiedziała, że póki co nie wykryto mutacji, która byłaby charakterystyczna dla Czech.

Laboratoria prowadzą obecnie coraz większą liczbę tzw. sekwencji, których celem jest wykrycie ewentualnych nowych mutacji w koronawirusie. Do tej pory w Czechach takich mutacji nie wykryto.

Czeski Państwowy Instytut Zdrowia Publicznego również zaprzeczył istnieniu czeskiej odmiany COVID-19. Jan Kynčl, kierownik Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych Państwowego Instytutu Zdrowia Publicznego oświadczył:

Nie wiem, czy istnieje coś, co nazywa się czeską mutacją. Nie mam informacji, że coś takiego istnieje.

Ambasada Republiki Czeskiej w Polsce wystosowała w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Wyraźnie widać w nim, że dyplomaci są oburzeni posługiwaniem się określeniem „czeski wariant koronawirusa”.

W tym tygodniu w polskich mediach pojawiły się informacje o rzekomej ”czeskiej mutacji” wirusa Covid-19, która miałaby się rozprzestrzeniać w Polsce. Informacja ta pojawiła się również podczas konferencji prasowej ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w poniedziałek 11 stycznia 2021 roku. Jednak w Czechach żadna kompetentna instytucja nie potwierdziła pojawienie się jakiejkolwiek mutacji koronawirusa.

Czy doszło do mutacji?

Polskie Ministerstwo Zdrowia musiało wytłumaczyć się z używanego przez siebie terminu ”wariant czeski”. W oświadczeniu wyjaśniono, że w ten sposób resort zdrowia określał wariant SARS-CoV-2, w którym wystąpiły mutacje w genie S. Zmiany te nie mają związku z mutacjami brytyjskimi i duńskimi, ale nie oznacza to wcale, że do mutacji doszło w Czechach. 

Według polskich władz zostanie to ujawnione dopiero w dalszych badaniach międzynarodowych. Ministerstwo nie może jednocześnie powiedzieć, jak często wspomniany „wariant czeski” pojawia się w Polsce.

Fotografie: Twitter (miniatura wpisu), Twitter

Może Cię zainteresować