×

„Covidowy penis” skutkiem ubocznym zakażenia koronawirusem. Panowie są zaniepokojeni

COVID-19 objawia się na wiele różnych sposobów i może powodować wiele różnych skutków ubocznych. Jedne są mniej, inne zdecydowanie bardziej powszechne. Do tej pierwszej grupy bez dwóch zdań możemy zaliczyć przypadek pewnego mężczyzny po 30-stce. Jego penis skurczył się bowiem o 4 cm! To nie żart. Urolodzy nie mają wątpliwości, że infekcja może powodować ograniczenie przepływu krwi do penisa. Nietypowy, męski objaw ma już nawet swoją nazwę – „covidowy penis”.

Naukowcy wciąż badają długotrwałe efekty COVID-19

Koronawirus SARS-CoV-2 wciąż stawia przed nami wiele pytań. Jedno z nich dotyczy długotrwałych efektów zakażenia. Jeden z nich ma wpływ wyłącznie na zdrowie i funkcjonowanie układu rozrodczego mężczyzn. Potwierdza to przypadek blisko 30-letniego mężczyzny, który wziął udział w ostatnim odcinku programu „How to Do It. Sex Advice with Stoya and Rick”.

Podczas udziału w programie mężczyzna ujawnił, że doświadcza nietypowego, długotrwałego efektu ubocznego zakażenia COVID-19 w lipcu 2021 roku, a mianowicie zmniejszonego penisa. Jak szacuje, jego przyrodzenie miało zmniejszyć się do tego czasu o blisko 4 cm!

Wygląda na to, że jest to spowodowane uszkodzeniem naczyń, a moi lekarze zdają się myśleć, że jest to prawdopodobnie trwałe

– przekazał w liście odczytanym w programie.

„Covidowy penis”. Co na to urolodzy?

Czy to możliwe? Co na to lekarze? Urolodzy nie zaprzeczają. Już w listopadzie grupa urologów ostrzegała, że infekcja wirusem SARS-CoV-2 może mieć wpływ na męski narząd rozrodczy i powodować zaburzenia erekcji.

Co ciekawe, niewielkie badanie, które ujrzało światło dzienne w sierpniu 2021 roku, wykazało, że niektórzy panowie, którzy doświadczyli wspomnianego objawu, mieli cząsteczki wirusa w penisie. Prawdopodobnie to one przełożyły się na ograniczenie przepływu krwi do prącia. Podobnych obserwacji po przebadaniu próbek pobranych z członków ozdrowieńców dokonali naukowcy z Miami.

Ochroną przed niepożądanym skutkiem ubocznym w postaci „covidowego penisa” ma być szczepienie.

Dobra wiadomość jest taka, że „covidowego penisa” można leczyć, o czym w wywiadzie dla magazynu Slate poinformował Dr Charles Welliver, urolog i dyrektor ds. zdrowia mężczyzn w Albany Medical College. Skuteczna okazuje się być pompka erekcyjna do penisa, która pobudza przepływ krwi do tkanek.

*Zdjęcia mają charakter poglądowy
Źródła: www.businessinsider.in, slate.com
Fotografie: Freepik

Może Cię zainteresować