COVID-19 zwykłą infekcją. Niesie to za sobą pewne zmiany
COVID-19 uznany zwykłą infekcją już od 1 kwietnia 2022 roku. Od początku przyszłego miesiąca NFZ nie będzie już płacić ani za wymazy do testów ani za same testy na COVID-19. Oznacza to, że szpitale także będą je przeprowadzać tylko i wyłącznie na własny koszt.
COVID-19 zwykłą infekcją
Dopiero co pożegnaliśmy się z obowiązkiem noszenia maseczek – koniec maseczek – w miejscach publicznych, a już zapadła kolejna istotna decyzja w związku z wygasającą epidemią COVID-19 w Polsce. W poniedziałek wieczorem światło dzienne ujrzało zarządzenie prezesa NFZ w sprawie testów na COVID-19, które zacznie obowiązywać już od piątku 1 kwietnia. Od tego dnia COVID-19 będzie uznawany za zwykłą infekcję.
Wracamy do sytuacji sprzed epidemii. Zakażenie koronawirusem będzie traktowane jak każde inne zakażenie wirusowe, czyli praktycznie bez sprawdzania, czy to SARS-CoV-2, czy grypa, czy przeziębienie wywołane innym patogenem
– mówi dr Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarka rodzinna z Białegostoku.
W związku z powyższym, ood 1 kwietnia NFZ nie będzie płacił za pobieranie wymazów i wykonywanie testów aptekom, laboratorium, mobilnym punktom pobrań, szpitalom i poradniom, a więc placówkom, które je dotychczas przeprowadzały. Na darmowe testy będą mogły liczyć jedynie poradnie rodzinne, które otrzymają je od Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. NFZ nie będzie miał w tym już swojego udziału.
Dlaczego poinformowano o zarządzeniu dopiero teraz?
NFZ tłumaczy, że dopiero w poniedziałek ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów, które było podstawą do wydania oficjalnego zarządzenia. Fundusz przypomina także, że zmiany były zapowiadane w komunikacji już 1 marca. Prawda jest jednak taka, że w komunikacie z początku marca była jedynie mowa o tym, że NFZ nie będzie wypłacał dodatków za leczenie COVID-19. Nie było wycofaniu z finansowania testów w kierunku obecności wirusa SARS-CoV-2.
NFZ zniósł obowiązek przeprowadzenia testu przy wyjeździe do sanatorium
NFZ zniósł także obowiązek przeprowadzenia testu przy wyjeździe do sanatorium, choć niektóre placówki wciąż tego wymagają.
Brak wyniku testu w dniu stawienia się pacjenta w wyznaczonym terminie i miejscu udzielania świadczeń nie może stanowić podstawy odmowy udzielenia świadczenia
– zaznacza w swoim komunikacie dla pacjentów.
Leki na COVID-19 do wyczerpania zapasów
Przypomnijmy, że wcześniej można było samemu wyrobić sobie skierowanie na test na COVID-19 za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta. Od poniedziałku jest to możliwe jedynie po wystawieniu skierowania przez lekarza z zaznaczeniem, że będzie to mógł być tylko test antygenowy. Osoby z pozytywnym wynikiem testu dostają zwolnienie na siedem dni i są zobowiązane do samoizolacji w domu. Lekarze mogą też dawać pacjentom molnupiravir, który mogą zamówić w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Lek będzie dostępny jedynie do wyczerpania zapasów.
