Gdy Klaudiusz trafił do „Big Brother”, jego córka miała 4 latka. Dziś jest piękną kobietą
Osoby, które brały udział w pierwszej edycji „Big Brothera”, po programie stały się niezwykle popularne. Oczywiście jednym z najbardziej lubianych mieszkańców Domu Wielkiego Brata był Klaudiusz Sevković. Widzowie pokochali go między innymi za to, że bardzo otwarcie i ciepło mówił o rodzinie, w tym o swojej córce.
Kochający mąż i ojciec
Z pozoru Klaudiusz nie wygląda na bardzo rodzinnego mężczyznę. W programie szybko okazało się, że dla lubiącego żarty kucharza to właśnie żona Caroline i dwójka dzieci są najważniejsze. Kiedy Klaudiusz zamieszkał w Domu Wielkiego Brata, Vanessa miała zaledwie 4-latka. Teraz dziewczyna ma 22-lata i zachwyca swoją urodą.
Ominęła ją sława ojca
Vanessa na co dzień mieszka w Monachium. Ostatnio można było zobaczyć ją w „Dzień Dobry TVN”. Razem z Gulczasem i swoim ojcem odwiedziła program, żeby porozmawiać o nowej edycji „Big Brothera”.
Dziewczyna przyznała, że nie pamięta wiele z czasów, kiedy Klaudiusz był uczestnikiem programu. Właściwie trudno się dziwić, w końcu mało kto pamięta, co działo się z jego rodzicami, gdy miał 4 lata. Vanessa wyznała też, że sława ojca jest dla niej dość abstrakcyjna, ponieważ nie odczuła jej mieszkając w Niemczech.
Nie zamieszka w Domu Wielkiego Brata
W trakcie rozmowy z prowadzącymi, córka Klaudiusza zaznaczyła, że polska wersja „Big Brothera” kompletnie jej nie przekonuje. Głównie ze względu na barierę językową:
Dałabym się zamknąć w domu Wielkiego Brata, ale ja mam problem z tym, że nie znam polski dobrze. Oni mają taki slang polski. Dla was to jest normalne, rozumiecie to. Ja w Monachium mieszkam całe życie
Piękna dziewczyna
Vanessa w niczym nie przypomina już słodkiej, 4-letniej dziewczynki, którą pamiętamy z czasów popularności jej ojca. Nie da się zaprzeczyć, że wyrosła na bardzo atrakcyjną kobietę.