Skatowane ciało 77-letniej zakonnicy znaleziono bez głowy. Dobre serce przypłaciła życiem

Do przerażającego i makabrycznego morderstwa doszło w wiosce Nola w Republice Środkowoafrykańskiej. 77-letnia siostra Inés Nieves Sancho swoje oddanie dla potrzebujących przypłaciła życiem. Skatowane ciało zakonnicy znaleziono bez głowy.

Ciało zakonnicy znaleziono bez głowy

77-letnia siostra Inés Nieves Sancho przebywała na misji w wiosce Nola w Republice Środkowoafrykańskiej od 23 lat. Należała do Zgromadzenia Córek Jezusa. Pomagała tam biednym i potrzebującym dzieciom. Niestety, swoje dobre serce i chęć opieki nad bezbronnymi przypłaciła własnym życiem.

Tragiczne wydarzenia miały miejsce w nocy z 19 na 20 maja. Nieznani sprawcy zakradli się późną nocą do pokoju zakonnicy i brutalnie ją skatowali. Później zaciągnęli ją do sali, w której prowadziła zajęcia dla miejscowych dziewczynek. Właśnie tam zamordowali 77-latkę, odcinając jej głowę.

Zabił ją gang handlarzy ludzkimi organami?

Oczywiście wciąż nie wiadomo, dlaczego siostra Inés Nieves Sancho padła ofiarą tak przerażającej zbrodni. Śledczy mają dwa przypuszczenia. Według nich mógł być to motyw rabunkowy lub nienawiść religijna. Z kolei włoskie media spekulują, że istnieje możliwość, iż śmierć zakonnicy mogła mieć związek z handlem ludzkimi organami. Pojawiają się głosy, że siostra mogła poznać szczegóły tego procederu i być zagrożeniem.

Jak się okazuje, siostra miała zostać wysłana na zasłużoną emeryturę. Tego chciało jej zgromadzenie, jednak ona nie zgodziła się, bo wciąż pragnęła nieść potrzebującym pomoc.

_________________________________
*Zdjęcia mają charakter poglądowy