×

Christian Eriksen opublikował zdjęcie ze szpitala. „Nic mi nie jest – w tych okolicznościach”

Christian Eriksen opublikował zdjęcie ze szpitala. Piłkarz reprezentacji Danii, który trzy dni temu doświadczył ataku serca podczas meczu, pokazał jak teraz wygląda. Sportowiec jest w dość dobrym stanie i stopniowo wraca do sił. Przekazał także krótki komunikat do wszystkich fanów.

Duński piłkarz miał atak serca

3 dni temu widzowie w całej Europie na chwilę wstrzymali oddech. Gdy reprezentujący Danię, Christian Eriksen upadł na boisko, wszyscy przeczuwali, że stało się coś poważnego. Wkrótce okazało się, że mężczyzna miał atak serca. Szybka interwencja jego kolegi z zespołu, Simona Kjaera, a następnie medyków sprawiła, że piłkarzowi udało się przywrócić czynności życiowe.

Po zakończonej sukcesem reanimacji, Eriksen trafił do szpitala Rigshospitalet, znajdującego się zaledwie kilkaset metrów od stadionu. Na miejscu piłkarz przeszedł szereg badań. Potwierdziła się hipoteza dotycząca zawału. Jak dotąd, lekarze nie ustalili jednak, co konkretnie doprowadziło do zatrzymania akcji serca u 29-letniego piłkarza.

Wiele osób podejrzewało, że nagłe pogorszenie stanu zdrowia zawodnika mogło mieć związek z eksperymentalnymi szczepieniami przeciwko koronawirusowi. Jednak Eriksen nie był zaszczepiony. Nie jest również zakażony koronawirusem. Niektórzy internauci podejrzewali nawet, że sportowiec mógł stosować środki dopingowe, ale nie ma na to żadnych dowodów. Co w takim razie wywołało zawał serca u 29-latka? Istnieją pewne podejrzenia.

Naczelny lekarz centrum kardiologii w szpitalu Rigshospitalet, Jesper Kjaergaard twierdzi, że Eriksen wróci do normalnego życia.

Zbadamy, czy to zatrzymanie akcji serca spowodowało utratę przytomności (…).

Medycy przypuszczają, że przyczyną zatrzymania akcji serca mogły być choroby wieńcowe, takie jak zakrzepy krwi, które są trudne do zauważenia. Często ujawniają się dopiero pod wpływem dużego wysiłku fizycznego.

Christian Eriksen opublikował zdjęcie ze szpitala

Prawdopodobnie jeszcze długo nie dowiemy się, co było przyczyną zawału serca u Christiana Eriksena. Wiadomo za to, że piłkarz czuje się już dobrze, ponieważ był w stanie samodzielnie zrobić sobie zdjęcie.

29-latek opublikował w mediach społecznościowych selfie, do którego dołączył krótki komentarz. Podziękował wszystkim za słowa wsparcia i powiedział, że z całych sił kibicuje swoim kolegom z zespołu.

Cześć wszystkim. Wielkie dzięki za słodkie i niesamowite pozdrowienia i wiadomości z całego świata. Wiele to znaczy dla mnie i mojej rodziny. Nic mi nie jest – w tych okolicznościach. Muszę jeszcze przejść kilka badań w szpitalu, ale czuję się dobrze. Teraz będę kibicować chłopakom z drużyny Danii w kolejnych meczach. Grajcie dla całej Danii. Najlepszego.
Christian.

Trzymamy kciuki, aby Christian Eriksen już niebawem mógł wrócić do aktywności fizycznej. Reprezentacja Danii bardzo go potrzebuje. Spotkanie Dania – Finlandia, podczas którego doszło do fatalnego zdarzenia, ostatecznie zakończyło się 1,5 godziny po akcji reanimacyjnej piłkarza. Drużyna trenowana przez Kaspera Hjulmanda była tak rozkojarzona nieszczęśliwym zdarzeniem, że przegrała z debiutantami na mistrzostwach Europy 0:1. W kolejnej rundzie zmagań Dania zagra z jednym z faworytów turnieju, czyli Belgią.

Fotografie: Facebook

Może Cię zainteresować