Jedna z bliźniaczek urodziła się z wrodzoną wadą serca. Lekarze walczyli o nią z całych sił

Mary Ellen i Kahleesi są bliźniaczkami. Niestety tylko druga dziewczynka ma zdrowe serduszko. U pierwszej już w 20. tygodniu ciąży zdiagnozowano chorobę.

To właśnie wtedy zatroskana każdym badaniem przyszła mama usłyszała: „Jedna z pani córek urodzi się z poważną wrodzoną wadą serca, zwyrodnieniem kręgosłupa i tylko jedną nerką”.

Powiedzieć, że kobieta się załamała, to zdecydowanie za mało…

Nie spotkała jeszcze swoich dzieci, a już wiedziała, że jedno z nich czeka operacja na otwartym sercu, a wszystko po to, aby żyć. To dla każdego rodzica największy cios, jaki tylko można sobie wyobrazić.

Walka od pierwszych dni życia

8 grudnia dziewczynki przyszły na świat. Mary tylko na chwilę mogła cieszyć się domowym ciepłem, a wszystko po to, aby zebrać siłę przed ciężką operacją na otwartym sercu. Niestety trzeba było przyspieszyć operację, ponieważ stan niemowlęcia się pogorszył. Nie było chwili do stracenia. Niecały miesiąc po tym, gdy przyszła na świat, musiała walczyć o życie…

Operacja udała się, ale w przypadku tak poważnych zabiegów, zawsze trzeba mieć na uwadze, że może w każdej chwili dojść do komplikacji. Dlatego lekarze zdecydowali, że klatka piersiowej malutkiej Mary nie będzie do końca zamknięta. Muszą najpierw upewnić się, że jej życiu nie będzie zagrażać niebezpieczeństwo.

Miłość, która przenosi góry

Nigdy nie myślałam, że Ty i Twoja siostra zmienicie moje życie tak bardzo. Wiedziałam, że jesteś chora, gdy byłam z Wami w ciąży, ale nie miałam pojęcia, co oznaczają terminy DORV, AVSD i zwężenie płuc. Nie wiedziałem, czym jest CHD i jak bardzo nasz świat się zmieni. To był mrok, do którego wkraczaliśmy w ciemno, aby być przy Tobie. Mieliśmy wiele wzlotów i upadków podczas tej podróży z Tobą, ale nigdy nie zwątpimy i nigdy Cię nie opuścimy.

Bycie mamą dało mi siłę, której nigdy wcześniej nie znałam. Wiem, że gdy dorośniesz, będziesz mogła być tym, kim tylko zapragniesz. Tylu dobrych ludzi nam pomogło i okazało serce. To piękne! Wszyscy tak bardzo się o Ciebie troszczą. Udowodniłaś mi i wszystkim innym, jak bardzo jesteś silna. Ludzie z całego kraju wiedzą kim jesteś i modlą się za Ciebie. Jesteś moją bohaterką!

Przed Wami nie znałam takich uczuć, jakie mam teraz w sobie. Wiem, że byłabym w stanie zrobić wszystko, aby Was ocalić. Jesteście całym moim życiem i nadzieją.

Rozczula ta walka i miłość, którą widać w każdym geście tej rodziny…

Wierzymy, że obie dziewczynki w przyszłości będą wspierać się jak nikt na świecie. Mary, jesteś dzielna i wyjdziesz z tego zwycięsko!