×

Zdradził żonę, a potem zadał jej 46 ciosów nożem. 21-latka przeżyła i wcale go nie zostawiła

Żona, która ma szczęście, że żyje po ataku szału przez męża, oświadczyła, że nie zamierza go zostawić. 25-letni Michael Barnard ożenił się z 21-latką, zamieszkał z nią u jego rodziców w przyczepie, zdradził, a w krótkim czasie po tym wszystkim, chciał ją zabić.

Shannon od jakiegoś czasu bała się męża, dlatego pod łóżkiem trzymała nóż, aby być gotową do ataku

To jednak ją przed niczym nie uchroniło, a wręcz doprowadziło do sytuacji, która mogłaby się dla niej skończyć śmiercią.

Michael zdradził żonę, ale ona zamiast od niego odejść, wybaczyła mu ten czyn

Zaobserwowała jednak u męża coraz bardziej dziwne zachowanie, któe dość mocno ją niepokoiło. Zaczęła się go bać na tyle, że pod łóżkiem zostawiła sobie nóż, gdyby musiała się bronić. Pewnej nocy jednak to Michael zaatakował Shannon i zadał jej co najmniej 46 ran nożem. Przed atakiem spojrzał na nią i powiedział: „Muszę Cię zabić”.

21-latka trafiła do szpitala, gdzie cudem została uratowana

Spędziła niemal miesiąc w szpitalu, dochodząc do siebie. Sprawą ataku męża nożownika zajął się sąd i skazał go na 20 lat pozbawienia wolności.

To, co się stało, wcale nie ochłodziło miłości Shannon, która regularnie odwiedza męża w więzieniu i oznajmiła, że nie ma zamiaru go porzucać. Zapytana, czy wybaczyła swojemu mężowi, powiedziała: „Tak, oczywiście. To mój mąż”.

Zdjęciami z miejsca ataku przerażony był nawet sędzia, ale Shannon nie czuła, że Michael jest złym człowiekiem i że powinna go zostawić

Prokurator Christopher May powiedział, że Barnard cierpi na problemy psychiczne, a w momencie, gdy atakował 21-latkę cierpiał na tzw. zaburzenia adaptacyjne, które wywołał silny stres związany z poczuciem winy po zdradzie. On sam zdawał sobie sprawę, że w czasie ataku może zabić żonę, ale ona twierdzi, że na pewno jej ukochany nie miał takiego zamiaru…

Dowód na to, jak miłość potrafi być ślepa…

Może Cię zainteresować