Ceny pączków w Zakopanem zwalają z nóg. Inflacja mocno daje o sobie znać
Szalejąca inflacja jest zauważalna niemal na każdym kroku. Bardzo mocno (!) odbiła się m.in. w jednej z cukierni na Krupówkach. Jak się okazuje, ceny pączków w Zakopanem zwalają z nóg, dlatego lepiej usiądź, zanim się z nimi zapoznasz.
Inflacja w Polsce
Inflacja w kwietniu wyniosła aż 12,3 proc. O tyle wzrosły ceny w porównaniu do analogicznego miesiąca z poprzedniego roku. Tak wysokiego wzrostu nie mieliśmy od 24 lat! Liderem wzrostu jest żywność, która zaledwie w ciągu jednego miesiąca zdrożała aż o 4,2 proc. Sporo? Eksperci zauważają, że drożyzna dopiero się rozpędza.
Niektórzy prognozują, że jeszcze w tym roku wzrost cen towarów i usług sięgnie 20 proc. Najdotkliwiej uderzy w nas wspomniana wcześniej, drożejąca żywność.
Pixabay
Ceny pączków w Zakopanem
Witryny sklepów w Zakopanem nie od dziś odstraszają swoimi cenami. Doskonałym tego przykładem są pączki, które jeszcze do niedawna w jednej z tamtejszych cukierni kosztowały 6 zł/sztukę. Dziś o takiej cenie możemy jedynie pomarzyć. Na długi weekend majowy cukiernia na Krupówkach „ma dla klientów niespodziankę”. Jak podaje portal internetowy „Tygodnik Podhalański”, cena pączka wzrosła dokładnie o 50 proc. Obecnie musimy więc zapłacić za niego 9 złotych!
Ceny w Zakopanem poszły w górę tylko trochę, w przypadku pączków to jednak więcej niż trochę
– pisze „Tygodnik Podhalański”.
Cena pączka w warszawskiej cukierni
Choć 9 złotych za pączka wydaje się być ceną oderwaną od rzeczywistości, daleko jej do kwoty za tego samego smakołyka w warszawskiej restauracji Magdy Gessler. Jeszcze w połowie lutego, kiedy inflacja nie była na tak wysokim poziomie, w cukierni Słodki Słony w Warszawie musieliśmy zapłacić… 15 złotych!
Ciekawe, jaka jest tam cena pączka dzisiaj, bo o tym, jaka może być w niedalekiej przyszłości, nawet nie chcemy myśleć.
