Tę 80-latkę wpisano do Księgi Rekordów Guinnessa. Wszystko przez jej niespotykaną figurę
Marzenie o wąskiej talii i figurze klepsydry prędzej czy później pojawia się w głowach kobiet. 80-letnia Cathie Jung senne wyobrażenie o sobie zamieniła w rzeczywistość i dzięki silnej woli znalazła się w Księdze Rekordów Guinnessa.
Od dziecięcych lat zachwycała się wiktoriańskimi sukniami i tym, jak pięknie wyglądały wówczas kobiety. Chciała być taka sama i nosić bardzo obcisłe gorsety. Jak sobie wymyśliła, tak zrobiła kilkanaście lat później. W realizacji planu pomógł jej obecny mąż.
Ekstremalne wymiary
Cathie i Bob pobrali się w 1959 roku i od razu znaleźli wspólny język w związku z upodobaniami do talii osy.
Nie mogliśmy od razu realizować swoich fantazji, ponieważ mieszkaliśmy w małej miejscowości, w której ludzie krzywo patrzyli na wszystko to, co wygląda nieco inaczej. Zdanie zmieniliśmy dopiero po wakacjach, w czasie których spotkaliśmy kobietę, noszącą gorset. Wyglądało to fantastycznie. Zapragnęłam wtedy tego jeszcze bardziej i zdecydowaliśmy się na tę część garderoby. Na początku moja talia wynosiła 66 cm, bo nosiłam gorset 'treningowy’ wieczorem. Później się to zmieniło.
Z każdym rokiem talia stawała się coraz węższa. Według jej męża lekarza nie ma powodów do zmartwień. Mężczyzna mówi, że narządy wewnętrzne tylko nieznacznie się przesunęły, a jego żona musi jedynie uważać na to, aby się nie objadać.
Jestem szczęściarzem. Bardzo podoba mi się to, jak wygląda moja żona. Wąska talia wygląda obłędnie!
Jak wygląda teraz życie kobiety?
Obecnie Cathie nosi gorset 24/7. Przez te wszystkie lata jej talia zwęziła się do tego stopnia, że liczy zaledwie 38 cm! Tym samym 80-latka otrzymała tytuł żyjącej kobiety o najmniejszej talii.
Chociaż Cathie i Bob są zadowoleni z tego, jak wygląda kobieta, spotykają się często z nieprzychylnymi komentarzami ludzi. Reakcje często są niemiłe, a zdarza się i tak, że agresywne. Nawet jedna z córek wstydziła się, gdy mama przychodziła tak ubrana na wywiadówki. Poza negatywnymi komentarzami istnieją także problemy życia codziennego.
Nie jest to tak różowe, jak może się wydawać. Są czynności, których nie jestem w stanie wykonać. Nie mogę np. prowadzić samochodu. Mam także problemy skórne i zdarza się, że na ciele pojawiają się ranki.
Zakochani w talii!
Mimo wszystko para ogromnie cieszy się z efektów swojej pracy i nie wyobrażają sobie, że kobieta mogłaby wyglądać inaczej. To jest spełnienie ich marzeń i z tego nie zrezygnują.
