×

Nie żyje prowadząca „Love Island”! 40-letnią prezenterkę znaleziono martwą w jej mieszkaniu

Caroline Flack nie żyje! Brytyjska prezenterka popełniła samobójstwo we własnym domu. Sprawę bada policja, ale wiele osób zastanawia się, dlaczego to zrobiła.

Załamanie kariery

Caroline Flack straciła swoją pracę w telewizji najpierw przez decyzję zarządu stacji telewizyjne ITV2, później przez aferę związaną z tym, że próbowała zabić swojego chłopaka.

Zdecydowano o odsunięciu Caroline Flack z funkcji gospodyni szóstej edycji Love Island. W nowej odsłonie popularnego show zastąpi ją Laura Whitmore. Chłopak nowej prezenterki, Iain Stirling również pracuje przy realizacji programu i zajmuje stanowisko lektora.

Niestety, utrata pracy w Love Island to nie koniec złej passy dla Flack. Kobieta miała poprowadzić także inny program emitowany przez kanał Channel 4, jednak w związku ze skandalem zawieszono realizację projektu.

Caroline Flack popełniła samobójstwo

40-letnia Caroline Flack  popełniła samobójstwo, a jej ciało znaleziono w sobotę w mieszkaniu we wschodnim Londynie. Te informację przekazał agencji medialnej prawnik jej bliskich, którzy wydali także specjalne oświadczenie w tej sprawie:

Możemy potwierdzić, że nasza Caroline zmarła dzisiaj tzn. 15 lutego. Pragnęlibyśmy, aby prasa szanowała prywatność rodziny w tym trudnym czasie. Prosimy, aby nikt nie próbował się z nami kontaktować lub nas fotografować.

Caroline Flack była gospodarzem Love Island od jego powstania w 2015 roku do grudnia ubiegłego roku, kiedy to została oskarżona o napad na chłopaka. 40-latka miała rzekomo zaatakować swojego partnera we własnym domu.

Nie przyznała się do winy. Wypuszczono ją z aresztu po tym, jak zapłaciła kaucję, a proces miał się odbyć za kilka miesięcy. Gdy dowiedziała się o utracie pracy w telewizji była załamana. Powiedziała wówczas, że „Love Island był jej światem przez ostatnie pięć lat i uważała go za najlepszy program w telewizji”.

Robiła sobie przerwę od pracy

Jak podaje serwis cornwalllive.com prezenterka niedawno wróciła do Wielkiej Brytanii po spędzeniu czasu w Los Angeles. Media plotkarskie podawały, że Caroline robiła sobie długą przerwę od pracy. Podróż do USA odbyła po stracie roli gospodarza programu Love Island.

Wiadomość o jej śmierci sprawiła, że ​​fani byli zdruzgotani i zasypali jej konto na Instagramie wyrazami szacunku. Caroline miała stanąć przed sądem 4 marca po tym, jak nie przyznała się do napadu na swojego chłopaka.

Nie wiadomo dlaczego Caroline Flack popełniła samobójstwo ani w jaki konkretny sposób odebrała sobie życie. Sprawę bada policja.

Źródła: www.plotek.pl, wiadomosci.onet.pl, edition.cnn.com, www.cornwalllive.com, www.bbc.com, www.mirror.co.uk
Fotografie: Instagram

Może Cię zainteresować