Oliwia Bieniuk pochwaliła się butami za ponad 3000 złotych. Wiele osób uważa, że są brzydkie
Nie ma wątpliwości, że Oliwia Bieniuk, córka zmarłej Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka, jest piękną nastolatką. Na co dzień mieszka razem z tatą nad samym morzem. Całkiem niedawno wybrała się jednak do Warszawy i właśnie ten przyjazd wzbudził niemałe kontrowersje. A wszystko za sprawą tego, jak ubrana była Oliwia.
Miała na sobie popularne wśród gwiazd buty Balenciagi, które kosztują około 3000 złotych!
Ludzie od razu zaczęli komentować nie tylko cenę, ale i fakt, że buty są ich zdaniem po prostu brzydkie.
Buty już zostały okrzyknięte najbrzydszymi, ale to wcale nie przeszkadza nastolatce w ich noszeniu
W sieci komentujący są odrobinę zszokowani, że takie dziecko obnosi się z tak drogimi ubraniami
Takie buty 3000 zł?! Nie dość, że paskudne, to jeszcze bardzo drogie.
A ja jestem w szoku, że tata jej na to pozwolił. Wydaje mi się, że nie ma szacunku do pieniędzy…
Kolejny więzień drogich marek?