Brutalny atak rosyjskich żołnierzy na cywilów w kawiarni na Krymie: Incydent uchwycony na kamerach

    Na Krymie doszło do ataku rosyjskich wojskowych na klientów kawiarni. Incydent zaowocował jednym hospitalizowanym, a inni ranni otrzymali pomoc lekarską. Kamery w lokalu zarejestrowały zajście. Świadek potwierdza wypowiedź, że uzbrojeni w maski żołnierze „wtargnęli do lokalu”.

    Nagranie z kamery w kawiarni. Screen
    Nagranie z kamery w kawiarni. Screen
    Źródło zdjęć: © Telegram | Чп Симферополь

    26.02.2024 | aktual.: 26.02.2024 12:22

    Zalogowani mogą więcej

    Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

    Atak przeprowadzony przez żołnierzy 81. rosyjskiej brygady ochotniczej „Niedźwiedzie”, na północno-zachodnim cyplu anektowanego Krymu w Chornomorske, zgłosił niezależny rosyjski portal Meduza. Zajście miało miejsce w sobotę. Kamery w lokalu zarejestrowały incydent.

    Kamery zarejestrowały moment w którym uzbrojeni w kamuflażu mężczyźni szturmem wdarli się do kawiarni. Wojskowi zmusili wszystkich do położenia się na podłodze, następnie zaatakowali kilka osób obecnych w kawiarni, używając pałek. Na nagraniu słychać również strzały oddawane w górę.

    - Dwóch łysych mężczyzn, którzy pobili klientów, okazało się żołnierzami. Pili i świętowali Dzień Obrońcy Ojczyzny w kawiarni. Weszli w konflikt z ludźmi w kawiarni, coś im się nie spodobało i wezwali wsparcie z oddziału Niedźwiedzi - powiedział portalowi iStories jeden ze świadków.

    Uzbrojeni żołnierze w maskach wtargnęli na balkon lokalu, gdzie ludzie rozmawiali i palili papierosy. Zaczęli ich bić. Konflikt początkowo nie dotyczył ludzi na balkonie. Mój chłopak został wepchnięty na krzesło i brutalnie pobity pałkami. Jego brat i przyjaciele, którzy próbowali mu pomóc, również zostali pobici - relacjonuje świadek, który chciał pozostać anonimowy.

    Jedna osoba musiała zostać odwieziona do szpitala. Pozostali poszkodowani otrzymali opiekę medyczną. Ze strony rosyjskiego propagandysty i założyciela krymskiego ruchu SMERSH, Aleksandra Talipova, padają twierdzenia, że podjęto działania przeciwko napastnikom. Tymczasem dowódca jednostki „Niedźwiedzie” utrzymuje, że inicjatorzy bójki przekabacili swoich kolegów. Jak podał Telegram Astra, dowódca dodał, że kiedy żołnierze „zorientowali się w sytuacji”, pobili swoich nietrzeźwych towarzyszy i przekazali ich w ręce policji.

    Źródło: Meduza; wiadomości.wp.pl

    © Popularne.pl
    ·

    Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.