Nie żyje znana, 26-letnia dziennikarka. Nieprzytomną kobietę znalazła jej przyjaciółka
26-letnia Bre Payton nie żyje. W dniu 27 grudnia przyjaciółka, Morgan Murtaugh, znalazła ją nieprzytomną w mieszkaniu w San Diego. Natychmiast wezwała pogotowie. I choć lekarze robili co w ich mocy, życia telewizyjnej gwiazdy nie udało się uratować. Kobieta była znaną dziennikarka i komentatorką stacji Fox News. Występowała również w programach publicystycznych BBC i CNN.
Przyczyna śmierci
Chwilę po tym, jak Morgan wezwała pogotowie, oznajmiła na Twitterze, że Payton miała grypę, a później zapalenie opon mózgowych. Niestety, mimo starań lekarzy, nie udało się zwalczyć infekcji, która mogła przyczynić się do jej śmierci – sekcja zwłok nie została jeszcze przeprowadzona.
26-latka zmarła 28 grudnia. Prokuratura nie wydała jeszcze oświadczenia z oficjalną przyczyną śmierci Payton
Wyrazy współczucia
Ze śmiercią znanej dziennikarki wciąż nie mogą pogodzić się jej przyjaciele i środowisko amerykańskich komentatorów politycznych.
Wielu z was mogło znać Bre jako zadziornego, zabawnego i sarkastycznego autora The Federalist lub z jej częstych występów w telewizji, ale każdy kto spotkał ją w realnym życiu, zapamięta ją jako wspaniałą osobę – napisała McCain
Bre odeszła. Kiedy ostatni raz ją widzieliśmy, była zabawna, inteligentna i pełna życia. Teraz tak nagle ją straciliśmy – wyznał dziennikarz, Ben Domenech
Była radosna, pracowita i pełna współczucia. Pozostawiła przyjaciół i kolegów – czytamy na oficjalnej stronie „The Federalist”
My również przesyłamy wyraz współczucia dla bliskich zmarłej dziennikarki. Odeszła zdecydowanie za wcześnie [*].
Z grypą nie ma żartów!
Pamiętajmy też, że nie możemy bagatelizować objawów grypy. To wbrew pozorom niebezpieczna choroba, po której powikłania mogą okazać się dla nas tragiczne w skutkach. Miejmy to na uwadze – zwłaszcza teraz.
