Dramatyczny bilans wyprzedaży z okazji Black Friday. Są ofiary śmiertelne i wielu rannych
Black Friday to dzień, na który czekają tysiące osób. W Polsce także zyskał popularność, a ulotki i reklamy z promocjami zasypują nas od kilku tygodni. Okazuje się, że Black Friday ma również swoją bardzo ciemną stronę…
Czarny Piątek w USA i w Polsce
W kraju nad Wisłą jeszcze kilka lat temu nikt nie słyszał o Black Friday. No może tylko ci, którzy widzieli, jak obchodzi się go w Stanach Zjednoczonych. Dla Amerykanów to jeden z najbardziej wyczekiwanych dni w roku. Promocje są ogromne, a obniżki są wysokości nawet – 90%.
Z kolei w Polsce Black Friday zyskał już przydomek FakeFriday, czyli piątkowego oszustwa. Ceny, jak wielu zauważyło, są chwile przed dniem promocji podwyższane, a potem sztucznie obniżane. Może dlatego w naszym kraju nie było jeszcze ofiar śmiertelnych związanych z tym dniem?
[wp_quiz id=”730″]
Black Friday: ofiary wyprzedaży?
Czarny Piątek posiada również swoją bardzo ciemną stronę. Ten dzień (od 2006 roku) ma na swoim koncie aż 12 ofiar śmiertelnych i 117 rannych! Czy te promocje są warte takiej ceny?
W Stanach Zjednoczonych powstała nawet strona BlackFridayDeathCount.com, która podaje ile ofiar liczy sobie obecnie Black Friday. To właśnie na niej dowiemy się kto, kiedy i za co dokładnie zapłacił… śmiercią.
Dlaczego tyle osób straciło życie na wyprzedaży?
W większości były to zabójstwa. Odstrzeliwani byli ci, którzy pierwsi zdobyli okazję. W San Antonio w Teksasie, życie stracił mężczyzna, który chciał pomóc pobitej kobiecie. Przypomnijmy, że akurat w tym stanie, jest szeroki dostęp do broni.
Black Friday budzi skrajne odczucia. Może trochę za bardzo zapominamy się w przypływie emocji? Czy warto oddać życie za telewizor?
