×

Bilet lotniczy tańszy niż taksówka. Tanie połączenia Kraków-Poznań

Ceny biletów lotniczych mogą być bardzo tanie. Jednak, aby znaleźć tani lot należy przestrzegać kilku podstawowych zasad. Jedna z redaktorek „Onetu” opowiedziała o swojej podróży z Krakowa do Poznania. Za lot w jedną stronę zapłaciła jedyne 52 zł! Okazało się, że bilet lotniczy jest tańszy niż taksówka.

Tanie loty na trasie Kraków-Poznań

Tanie latanie jest możliwe pod warunkiem, że umiejętnie szukamy. Jeżeli nie mamy ograniczeń co do terminu, możemy łatwiej trafić na rozsądną okazję. Redaktorka portalu „Onet” Natalia Gomułka opowiada historię lotu z Krakowa do Poznania. Podczas urlopu Natalia postanowiła odwiedzić jeden z najpiękniejszych jarmarków bożonarodzeniowych, który znajduje się w Poznaniu.

Po intensywnych poszukiwaniach najlepszego połączenia wybrała lot z Krakowa do Poznania. Odrzuciła oferty przewoźników autokarowych i polskich kolei, gdyż były one dużo droższe od propozycji tanich linii lotniczych. Co najistotniejsze podróż samolotem miała trwać tylko godzinę.

Lot w pierwszą stronę kosztował zaledwie 51,84 zł. Jeśli chodzi o bilet powrotny, ten był nieco droższy — kosztował 86,65 zł. Finalnie dziewczyna za podróż w obie strony zapłaciła 138,49 zł.

Bilet lotniczy tańszy niż taksówka

Redaktorka zwróciła uwagę, że cena biletu mogła być znacznie wyższa, jeśli dodatkowo wybrałaby skorzystanie z pewnych opcji.

Na każdym kroku przewoźnik zachęcał mnie do skorzystania z dodatkowo płatnych usług — bagaż rejestrowany, wybór miejsca w samolocie, czy nawet pierwszeństwo wejścia do samolotu (…) Żeby uniknąć dodatkowych opłat, należy również pamiętać o odprawie online

– tłumaczy.

Na krakowskie lotnisko planowała dojechać taksówką. Gdy  sprawdziła cenę przejazdu w aplikacji stwierdziła, że wybierze tańsza opcję – pociąg. Jak się okazało bilet lotniczy był tańszy niż taksówka. Przejazd taryfą kosztował- 66,44 zł a lot w pierwszą stronę jedynie 51,84 zł. Ku zaskoczeniu dziewczyny lot z Krakowa do Poznania miał wielu pasażerów.

Nie spodziewałam się, że na pokładzie lotu krajowego będzie aż tak tłoczno

– wyznała zaskoczona Natalia.

Loty krótkodystansowe to obciążenie dla środowiska

Pomimo tego, że lot był opóźniony o prawie 60 min, co związane było z jego odśnieżaniem, przy tak krótkim locie dziewczyna nawet tego nie odczuła:

Słowa znajomych się potwierdziły. Rzeczywiście miałam wrażenie, że samolot nie zdążył się jeszcze rozpędzić, a już była mowa o lądowaniu.

Na koniec Natalia wyznała, że jeśli kolejny raz nie będzie miała pilnej potrzeby podróży do Poznania, to nie będzie korzystała z opcji przelotu. Ustosunkowała się do faktu, że loty krótkodystansowe są niesamowicie szkodliwe dla środowiska. Dziewczyna ma także nadzieję, ze w przyszłości przewoźnicy kolejowi wprowadzą korzystniejsze ceny biletów.

Źródła: podroze.onet.pl
Fotografie: Flickr, Pxhere (miniatura wpisu), www.flickr.com, pxhere.com

Może Cię zainteresować