×

Zmiany w 500 plus? Polityk chce zwiększenia świadczenia dla wybranych rodzin

Będą zmiany w 500 plus? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła była minister rodziny, a dziś europosłanka PiS Elżbieta Rafalska, która współtworzyła sztandarowy program PiS. Lata mijają, ceny rosną i wielu rodziców zadaje sobie pytanie, czy można spodziewać się rewaloryzacji świadczenia.

500 plus nie działa. Polaków coraz mniej

Bardzo dużo mówi się o tym, czy 500 plus realnie poprawiło sytuację materialną Polaków. Na dalszy plan zepchnięta zostaje dyskusja na temat innej kluczowej kwestii, o której rozprawiali politycy przed wdrożeniem programu. Chodzi oczywiście o jego wpływ na dzietność w polskich rodzinach.

W Polsce rodzi się bardzo mało dzieci, a chcemy, żeby Polaków było coraz więcej

– mówiła w 2016 roku ówczesna premier Beata Szydło.

To program wprowadzony po to, by Polakom lepiej się żyło, żeby polskie rodziny miały godne życie, i po to, by w Polsce rodziło się więcej dzieci

– tak mówiła z kolei była premier rok później, w 2017 roku.

Ale potem narracja rządzących się zmieniła. „Potrzeba matką wynalazków” – można by powiedzieć, ponieważ dane GUS są bezlitosne, a politycy nie mogą sobie przecież pozwolić na przyznanie się do porażki (wystarczy obejrzeć transmisję ze sztabów wyborczych tuż po jakichkolwiek wyborach – niemal wszyscy twierdzą, że są zwycięzcami, niezależnie od wyników).

Według danych GUS od 2017 roku urodzeń ubywa, zamiast przybywać. W 2019 roku urodziło się 5,4 tys. dzieci mniej niż mówiły prognozy rządu. Co prawda rodziny są coraz liczniejsze, ale jednocześnie rośnie liczba tych bez potomstwa.

Będą zmiany w 500 plus?

Zdania na temat zasadności i skuteczności flagowego programu PiS są mocno podzielone. Dyskusja trwa od lat. W tym czasie zmieniły się nieco reguły gry, niezmienna pozostaje natomiast wysokość świadczenia. A co z rewaloryzacją?

Była minister rodziny, a obecnie europosłanka PiS Elżbieta Rafalska, która brała czynny udział w opracowaniu programu 500 plus, rozwiała wątpliwości i nadzieje…

Myślę, że to nie jest moment, by 500+ rewaloryzować. Ja skłaniam się ku innym zmianom: zwiększenia świadczeń dla rodzin wielodzietnych. Jeśli chcemy promować wielodzietność, to chyba trzeba właśnie tu zwiększać

– mówi europosłanka w rozmowie z Faktem.

Rafalska utrzymuje, że program spełnił oczekiwania rządzących. Zdradziła również kulisy powstawania „500 plus”. Kluczową rolę miał odegrać Jarosław Kaczyński.

To było tak: wiedzieliśmy, że musimy zbudować mocny program polityki rodzinnej, bo to był fundament naszej polityki społecznej. I że będzie program dla rodzin, które zostały zapomniane. I niech się dziś bije Platforma w piersi – jakie oni mieli świadczenia na dziecko? 90 zł przy kryterium dochodowym? I my budowaliśmy taki program dla rodzin. Ale nikt nie miał odwagi powiedzieć, by to było tak wysokie świadczenie, tyle nas kosztujące. I Jarosław Kaczyński powiedział: „200 zł? Nie, to musi być coś radykalnie odmiennego, to musi być duża, odczuwalna pomoc. Żadne miękkie, żadne drobne kroki w polityce rodzinnej. To ma być przełom”! – powiedział. I rzucił kwotę: 500 zł.

– ujawnia Rafalska w wywiadzie.

 

Fotografie:

Może Cię zainteresować