Zdjęcie Barrona Trumpa wywołało burzę. Chłopak wgląda na nim inaczej niż zwykle

Syn Donalda Trumpa, Barron, został ostatnio zauważony publicznie po raz pierwszy od dwóch miesięcy. Chłopak został sfotografowany, podczas gdy szedł na kolację razem ze swoimi rodzicami. Nie to jednak zasługuje na szczególną uwagę. Podczas gdy w przeszłości krytykowano go za styl ubierania, 11-latek tym razem prezentował się… wyjątkowo elegancko!

Wszystko wskazywało na to, że chłopiec bardzo dobrze bawił się ze swoimi rodzicami – na jego twarzy przez cały ten czas gościł uśmiech.

Pierwsza dama, Melanie Trump, od zawsze dokładała wszelkich starań, aby jej najmłodsze dziecko przebywała z dala od paparazzi i błysku fleszy. Wszystko wskazuje na to, że póki co doskonale jej to wychodzi.

Takie postępowanie zostało skrytykowane przez szeroko rozumianą opinię publiczną, która uważała, że „ukrywanie” się pierwszej damy wraz z synem jest nie na miejscu.

Szacuje się, że Nowy Jork wydaje średnio od 127 000 dolarów do 146 000 dolarów dziennie w celu ochrony prywatności pierwszej damy i jej syna. Nie da się ukryć, że to ogromna suma pieniędzy.