Babcia Kiepska była w młodości przepiękną kobietą! Mężczyźni tracili dla niej głowę
To bez wątpienia jedna z najbardziej popularnych babć w Polsce. Babć, bez której „Świat według Kiepskich” by nie istniał. Krystyna Feldman, bo o niej mowa, była genialną aktorką, która stworzyła kultową postać niejednokrotnie bawiącą widzów do łez. I choć gwiazda polskiego serialu odeszła 24 2007 roku, widzowie wciąż o niej pamiętają. Mało osób jednak wie, że babcia Kiepska w młodu była naprawdę śliczna. Trudno w to uwierzyć? Na szczęście udało nam się dotrzeć do jednego ze zdjęć, które jest najlepszym dowodem na potwierdzenie tych słów.
Ciężko wyobrazić ją sobie za młodu
Krystyna Feldman jest jedną z tych osób, która zaczęła być znana w wieku dojrzałym. Czy ktoś z Was potrafi sobie wyobrazić babcię ze „Świata według Kiepskich” za młodu? No właśnie. Choćbyśmy nie wiem jak bardzo próbowali, aktorka zawsze będzie nam się już kojarzyć ze starszym, życzliwym uśmiechem i urokliwymi zmarszczkami, które były dla niej tak bardzo charakterystyczne.
Babcia Kiepska za młodu była śliczna. Ten piękny, łagodny uśmiech towarzyszył jej co końca życia
Nie sposób byłoby się w niej wtedy nie zakochać. Urodę Krystyny Feldman podkreślały ciemne włosy i piękne oczy. Całość dopełniała skromność, niezwykła pogoda ducha i pracowitość.
Dla mnie to nie ma znaczenia, czy rola, którą gram, jest główna, czy drugoplanowa. Bardzo lubiłam te swoje epizody. Trzeba się wówczas bardzo zmobilizować, bo wcale nie jest proste zagrać epizod w taki sposób, żeby on zaistniał. A moje ludzie pamiętają latami – powiedziała w jednym ze swych ostatnich wywiadów.
Kiedy na nią spojrzymy, nasuwa nam się na myśl tylko jedno pytanie. Dlaczego w tamtych czasach tak piękna kobieta nie była angażowana do ról amantek?
Materiały prasowe
