Areszt dla 22-letniego zabójcy z Lubania. Zabił partnerkę brata, która miesiąc temu urodziła
Kilka dni temu pisaliśmy o tragedii w Lubaniu i dziś wracamy z tą przerażającą sprawą. Areszt dla 22-letniego zabójcy. Adrian Z. zaatakował swojego brata i jego 23-letnią partnerkę siekierą. Mężczyzna uciekł do sąsiada, dzięki czemu przeżył. Kobieta zginęła.
Areszt dla 22-letniego zabójcy z Lubania. Mężczyzna przyznał się do winy
Świadkowie, którzy słyszeli krzyki i widzieli, co stało się w mieszkaniu, nie mogą uwierzyć, że człowiek jest w stanie zrobić drugiemu coś tak okrutnego: „Ona nie miała twarzy, głowy. To tak jakby tir po niej przejechał”. 23-latka miesiąc wcześniej została mamą… Noworodkowi nic się nie stało
22-latka natychmiast zatrzymała policja
Adrian Z. przyznał się do popełnionego czynu. Trafił na trzy miesiące do więzienia, a grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności. W tej sprawie złożył obszerne wyjaśnienie, ale nie trafiło ono do opinii publicznej. Prokurator Łukasz Chrapek, powiedział:
Adrian Z. usłyszał zarzut zabójstwa młodej kobiety ze szczególnym okrucieństwem i usiłowania zabójstwa innej osoby oraz jej zranienia. Przyznał się do tych czynów. Składał wyjaśnienia, które teraz są weryfikowane, dlatego nie podajemy jeszcze szczegółów i okoliczności tej zbrodni
Przerażająca jest przeszłość mordercy. Reporterka WP ustaliła, że 22-latek niedawno opuścił szpital psychiatryczny. Miał problemy z narkotykami i osoby, które anonimowo rozmawiały z WP wyznały, że najprawdopodobniej doszło do kłótni przez używki.
Prokurator także wspomniał o tym, że podejrzany przebywał w szpitalu:
Sam o tym mówił w swoich wyjaśnieniach, że przebywał w szpitalu na leczeniu. Jednak ustalamy, czy było to leczenie związane wyłącznie z uzależnieniem, czy z chorobą psychiczną