Upały w Polsce nie odpuszczają. Z ich powodu co niektórzy mogą odmówić przyjścia do pracy

Lato w tym roku nas naprawdę rozpieszcza. W najbliższym czasie temperatura w Polsce ma jeszcze wzrosnąć! Oj będzie naprawdę gorąco!

Nadciąga fala upałów

Termometry w południowo-zachodniej części Polski mogą wskazać nawet 34 stopnie Celsjusza. W pozostałych obszarach kraju będzie ona się wahać w granicach 31-32 stopni. Chłodniej będzie jedynie nad morzem. Co z kolejnymi dniami? Okazuje się, że będzie bardzo podobnie. W środę i czwartek termometry mogą wskazywać nawet do 33 stopni Celsjusza.

Jak może wpłynąć na nas tak wysoka temperatura?

Oczywiście należy cieszyć się latem, póki jeszcze trwa, tym bardziej, że mamy go w Polsce tak niewiele. Tak wysokie temperatury nie służą jednak wszystkim i nie ulega najmniejszej wątpliwości, że każdy będzie reagował na nie inaczej. Upalne dni mogą mieć negatywny wpływ na nasz organizm, samopoczucie, a co za tym idzie, zdolność do pracy.

Można odmówić przyjścia do pracy?

Jak podaje portal money.pl, z powodu upałów pracownik może… odmówić przyjścia do pracy. Ani przepisy BHP, ani kodeks pracy nie określają temperatury, która pozwalałaby pracownikowi na zostanie w domu i odmówienie wykonywania codziennych obowiązków. Warto pamiętać, że są wśród nas takie osoby, którym przy wysokich temperaturach w szczególny sposób należy się wolne, podczas gdy innym trochę mniej. Warto więc podejść do tego ze zdrowym rozsądkiem.

Obowiązek pracodawcy

Przywilej ten nie dotyczy wszystkich. Każdy powinien jednak pamiętać, że w trakcie upałów to pracodawca ma obowiązek zapewnienia pracownikom odpowiednich warunków. Na to składać się może wiele czynników: dostęp do zimnych napojów, odpowiednie zabezpieczenie przed Słońcem czy skrócony czas pracy.

Kto może pozwolić sobie na wolne w upalne dni?

W szczególnych przypadkach pracownicy mają prawo do odmówienia wykonywania obowiązków służbowych. Tyczy się to nie tylko osób, dla których może się to wiązać z zagrożeniem zdrowia, a nawet życia (pracownik musi powołać się w tym przypadku na przepisy kodeksu pracy), ale także młodocianych (osób pomiędzy 16 a 18 rokiem życia). Oczywiście w obu przypadkach musi zostać poinformowany o tym przełożony, który może się z tym nie zgodzić, jednak na nieobecność pracownika musi przystać. Gdyby jednak doszło do konfliktu między obiema stronami, spór może rozstrzygnąć jedynie sąd pracy, a tego z kolei raczej pracodawcy starają się unikać.

Jaka temperatura pozwala na odmówienie podjęcia pracy?

Dolna granica

Przepisy nie określają temperatury na zewnątrz, a jedynie tą, która panuje w zakładach pracy. Otóż nie może być ona niższa niż 14 stopni Celsjusza. Warunek ten nie dotyczy jednak niższych temperatur wynikających ze specyfiki pracy. Dla przykładu, jeśli ktoś pracuje w chłodni itp. miejscach, te standardy będą inne. Kiedy mowa o pracach biurowych bądź lekkich pracach fizycznych, temperatura nie może spaść poniżej 18 stopni Celsjusza. W przeciwnym razie pracownik może odmówić wykonywania obowiązku.

Górna granica

O ile dolna granica temperatur jest w miarę ściśle określona, o tyle górna, nie została już tak dokładnie sprecyzowana. Ma być po prostu adekwatna do rodzaju wykonywanej pracy. Ogólnie zakłada się, że ta nieodpowiednia do ciężkich prac to taka, która przekracza 26 stopni Celsjusza. Dla tych średnio ciężkich np. w hali, będzie ona nieco wyższa i jest to około 28 stopni. W przypadku prac biurowych współczynnik ten jest najwyższy i sięga nawet 30 stopni Celsjusza. Mowa oczywiście o temperaturze wewnątrz budynku, a nie tej, która panuje na zewnątrz.

Jesteśmy tylko ludźmi

Nie zapominajmy o tym. W końcu chodzi o nasze zdrowie, a nawet życie. Podczas gdy pracodawca nie do końca może być świadomy tego, jak czujecie się w danych warunkach, Wy powinniście wiedzieć o tym najlepiej. Pamiętajcie, że z upałami nie ma żartów. W końcu chodzi o Wasze zdrowie, a nawet życie.