×

Antek Królikowski wydał fortunę na wózek syna. Za taką kasę można kupić auto!

Antek Królikowski po raz pierwszy w życiu został ojcem. Maleńki Vincent jest owocem jego małżeństwa z Joanną Opozdą. Choć narodziny dziecka odbyły się w okolicznościach skandalu, to świeżo upieczony tata nie ukrywa radości. Zdjęcia swojego synka z dumą zamieszcza na swoich social mediach.

Kryzys w rodzinie Antka Królikowskiego

Aktor w ostatnich dniach zbudził spore kontrowersje. Praca plotkarka opublikowała informację, że Antek rozstał się z Joanną, gdy ta była jeszcze w ciąży. Portal plotkarski Pudelek.pl zdobył informację z bliskiego otoczenia Królikowskiego:

„Ma już nową dziewczynę. Kiedy Asia leżała, próbując utrzymać ciążę, on skupił się na imprezowaniu. W końcu jednak zaczął gubić się w swoich kłamstwach i Asia o wszystkim się dowiedziała. To był dla niej ogromny cios zwłaszcza po tym, jak jej własny ojciec publicznie ją upokorzył”

Podobno małżeństwo nie należało do najłatwiejszych. Pomimo wielkiej miłości związek nie przetrwał kryzysu.

„Od dłuższego czasu trwały spory. Nie zgadzali się w niemal żadnej kwestii. Aśka była wobec Antka zaborcza. Ale mimo wszystko mówił, że kocha Aśkę i liczył, że Vincent zmieni wszystko na lepsze. Wiem, że o niczym tak nie marzył jak o synu.”

Aktor chwali się synem i luksusowym wózkiem

Afera w mediach nie przeszkodziła młodemu tacie cieszyć się z rodzicielstwa. Na jego profilu pojawiło się jego wspólne zdjęcie z synkiem. Antek napisał w nim: „Rola ojca to będzie najtrudniejsze wyzwanie w moim życiu, trzymajcie kciuki żeby młody zawsze żył na świecie pełnym miłości i pokoju”

Antek Królikowski pokazał wózek Vincenta. Cena zwala z nóg!

Choć rodzice małego Vincenta nie mieszkają razem, to jego tata wpadł go odwiedzić. Na stories aktora mogliśmy zobaczyć jak buja synka w nowym wózku. Fani oczywiście zauważyli, że zainwestował w bardzo luksusowy i drogi „pojazd”.

Najczęściej wybierane modele tej marki to „3 w 1”. Ceny wózków marki Cybex wahają się od 6800 do 7200 złotych. Lecz nie tylko koszt samego wózka powala na kolana. Za gondolę pasującą do stelaża dla noworodka trzeba zapłacić ponad 1500 zł. Wszelkie dodatki są o wiele droższe od innych marek. Za torba do wózka trzeba zapłacić minimum 600 zł!

Za w pełni wyposażony wózek z gondolą, spacerówką i fotelikiem trzeba zapłacić krocie!

Nie wiadomo jaki zestaw posiada mały Vincent. Jednak za w pełni wyposażony wózek trzeba zapłacić ok. 10 tysięcy złotych. Taka cena potrafi powalić na kolana wiele osób. Za takie pieniądze można kupić np. samochód!

Może Cię zainteresować