Mimo że dzieci ją błagały, mama wróciła do płonącego domu. Zostało w nim jej trzecie dziecko
Miłość mamy do dzieci jest bezgraniczna, a historia Angel Fiorini jest tego najlepszym przykładem.
Pożar
Angel Fiorini i trójka jej dzieci spali właśnie w swoim domu w Newman Lake w USA. W pewnym momencie wybuchł pożar. Na szczęście Angel obudziła się. 32-latka wiedziała, że aby ocalić swoje dzieciaki, musi działać szybko…
Poświęcenie
Pobiegła do pokoju 3-latka i wyrwała go ze snu, to samo zrobiła z 18-miesięczną córeczką. Następnie wyniosła maluchy na trawnik przed domem, ale one chciały iść za nią z powrotem do domu, nie miała więc innego wyjścia, jak uciec im i zatrzasnąć za sobą drzwi.
Gdy młoda mama dotarła do swojej 7-letniej córeczki, domu był już wypełniony dymem. Nie była nawet w stanie znaleźć frontowych drzwi. Położyła więc Giannę na podłodze i okryła ją własnym ciałem. Miała nadzieję, że pomoc dotrze na czas, a jej córka przeżyje.
O krok od tragedii
Faktycznie jeden z sąsiadów zauważył już wcześniej, co się dzieje i wezwał służby ratownicze. Strażacy przybyli na miejsce prawie w ostatniej chwili. Gdy wyciągnęli mamę i córkę z płonącego domu, obie żyły, ale były nieprzytomne.
Najmłodsze dzieci miały kilka niegroźnych obrażeń, Gianna miała zaś kilka oparzeń drugiego stopnia, przez co przebywała w szpitalu przez 2 tygodnie. Z kolei Angel chroniąc córkę, doznała oparzeń drugiego i trzeciego stopnia, które pokrywały połowę jej ciała. Kobieta była w stanie krytycznym. Jednak wraz z mijającym czasem rokowania 32-letniej mamy były coraz lepsze. W końcu po prawie 2 miesiącach mogła wrócić do swoich dzieci.
„Na dobre i na złe”
W czasie gdy te straszliwe wydarzenia miały miejsce, Aaron, chłopak Angel i tata trójki jej dzieci był poza domem. Mężczyzna bardzo przeżył to wydarzenie, gdy tylko dowiedział się, co się stało, ruszył do szpitala. Był przerażony, gdy dowiedział się, że jego ukochana jest w stanie krytycznym. Na szczęście jej stan powoli zaczął się poprawiać.
Gdy Angel była jeszcze w szpitalu, mężczyzna oświadczył się jej, choć nigdy wcześniej nawet nie rozmawiali o ślubie. Pół roku po tym, jak wyszła ze szpitala, para pobrała się.
