Alarmy bombowe w Warszawie! „Szkoły są zalewane”
Alarmy bombowe w Warszawie! W niektórych szkołach w stolicy ktoś poinformował o podłożonych ładunkach wybuchowych. I to w momencie, kiedy oczy całego świata skierowane są na Ukrainę i organizują pomoc dla uchodźców.
Alarmy bombowe w Warszawie
Stolica Polski z zaangażowaniem pomaga ukraińskim uchodźcom. I chociaż na każdym kroku można zaobserwować przejawy ludzkiej solidarności i życzliwości, niektórzy nawet w takiej sytuacji nie potrafią się powstrzymać przed prowokacjami. Dzisiaj w niektórych szkołach w Warszawie rozległ się alarm w związku z rzekomym podłożeniem ładunków wybuchowych, o czym poinformował na Twitterze Krzysztof Strzałkowski – Przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej, burmistrz warszawskiej Woli.
Dziś wszystkie instytucje Warszawy zajmują się wsparciem dla uchodźców z Ukrainy. Tymczasem szkoły są ponownie zalewane falą fałszywych alarmów bombowych.
Liczę, że odpowiednie służby wreszcie się tym zajmą
– przekazał Krzysztof Strzałkowski w mediach społecznościowych.
?Dziś wszystkie instytucje @Warszawa zajmują się wsparciem dla uchodźców z Ukrainy. Tymczasem szkoły są ponownie zalewane falą fałszywych alarmów bombowych.
?Liczę, że odpowiednie służby wreszcie się tym zajmą.— Krzysztof Strzałkowski (@KStrzalkowski) March 1, 2022
Oczywiście takie alarmy wiążą się z koniecznością ewakuacji dzieci i młodzieży. W kontekście tego, co dzieje się aktualnie na Ukrainie, takie „żarty” są jeszcze bardziej niezrozumiałe.
To już plaga
Alarmy bombowe w warszawskich szkołach nie są niczym nowym. Taki przypadek miał miejsce między innymi 1 września ubiegłego roku, czyli pierwszego dnia szkoły. Przed godz. 10 odnotowano wówczas aż 10 zgłoszeń o podłożonych ładunkach wybuchowych i to tylko na terenie jednej dzielnicy.
Wraz z 1 września i początkiem roku szkolnego, powróciła coroczna plaga fałszywych powiadomień o podłożeniu ładunków bombowych, w naszych placówkach oświatowych. Do godziny 10.00 takich zgłoszeń na terenie dzielnicy Wola było blisko 10
– informował wtedy Krzysztof Strzałkowski, cytowany przez portal warszawa.naszemiasto.pl.
Apelował też wówczas o skuteczne działania policji, które zapobiegną tego typu sytuacjom w przyszłości.
Chciałbym więc korzystając z okazji, serdecznie zaapelować do funkcjonariuszy policji, (..) ale także do przedstawicieli wszystkich organów Państwa, które powinny zabezpieczyć nas przed takimi sytuacjami o podjęcie wszystkich możliwych kroków by ujęto sprawców fałszywych alarmów bombowych, które to dezorganizują pracę oświaty w całym kraju i by przykładnie, z pełną stanowczością i surowością przykłady takiego działania zostały ukarane
– prosił burmistrz Woli.